Sesja nr 53, CHICAGO, 20 listopada 2005
Drogi Samuelu, jak możemy się bronić przed ptasią grypą i czy nasze zwierzęta i ptaki możemy również zabezpieczyć przed tą chorobą?
EN-KI: Więcej szumu zostało zrobione. Tutaj to co powiem, mogę urazić tych co chcą na tej chorobie zrobić tak zwany niezły interes, ale nie jest to do końca, że grypa ta nie jest szkodliwa. Sama z siebie nie czyni większej szkody, ale gdyby się ta grypa zmutowała to byłoby powtórzenie tego co było po pierwszej wojnie światowej. Wtedy to tą grypę nazwano hiszpanką. Wtedy też dopiero szykowaliśmy się tak naprawdę do odliczania czasu. Teraz już mamy na tym względzie, żeby ludzi ratować. No cóż, to co powiem, to co może być lekarstwem na tak zwaną ptasią grypę. Jest to lekarstwo. I tutaj powiem tak jak to przekazałem mojemu łącznikowi, który to zamieszkuje teren Polski i tam to ziele rośnie. Błędnie to ziele jest krzywdzone mówiąc, że jest trucizną. Wiadomo powszechnie jest, że trucizna podana w odpowiednich dawkach potrafi leczyć. I to ziele, którego nazwę zaraz wymienię też leczy. Leczy nie tylko choroby grypowe, ale przede wszystkim wzmacnia układ odpornościowy. Kiedy układ odpornościowy jest wzmocniony to nawet kiedy się zachoruje – chorobę można szybko zwalczyć. Ziele to jeszcze na coś innego pomaga. To co teraz jest już plagą, czyli choroby raka. I tutaj to ziele skutecznie leczy. Teraz z niecierpliwością oczekujecie, żebym to ziele wymienił. I jeszcze powiem jedno słowo – kto nie ufa – pić nie musi. Tak jak za czasów Jezusa, który leczył, zawsze mówił – wiara ciebie uleczyła. I tutaj do tego ziela dodamy wiarę. Jest to polskie jaskółcze ziele, które się pije, pije kochani przez 3 miesiące i gwarantuję, że ten co podda się tej kuracji, żył będzie, bo gdybyśmy mieli zabierać was z Ziemi, to wierzyć mi proszę, jest tysiąc innych sposobów żeby was z Ziemi zabrać, a ja chcę was uchronić, chcę wam dać siłę przetrwania i zdrowy organizm. Powtarzam raz jeszcze – jaskółcze ziele
Sesja nr 54, WROCŁAW, 30 stycznia 2006
Czy jaskółcze ziele można podawać dzieciom i w jakich dawkach?
EN-KI: Można, można nawet niemowlętom, jako herbatkę. Tylko wiadomo, że mały osesek nie wypije takiej pełnej łyżeczki od herbaty. To ma być napój koloru słomki, czyli bardzo słaby, ale podawać można. I lek ten nie zaszkodzi, ale wręcz przeciwnie. Pomoże przy tak zwanych kolkach jelitowych, przy wzdęciach, bólach brzuszka. To spokojnie możesz odpisać temu, który ma dziecko, ale boi się do tego przyznać. Więc raz jeszcze powtarzam – herbatka ma być koloru słomki i pić dziecko może. Można lekko złamać smak dając szczyptę miodu. Nie cukru, ale miodu.
Rozumiem, że również kobiety w ciąży mogą pić glistnik?
EN-KI: Oczywiście, że mogą, ale to już w dawkach takich jakie podałem. Łyżeczka od herbaty na szklankę wody. Mężczyźni przy tej przypadłości prostaty, która dopada prawie co drugiego mężczyznę też powinni – nie tylko mogą, ale powinni pić ten napój, nasz napój bogów.
Rozumiem Samuelu z tego, co już wcześniej było powiedziane – pijemy trzy miesiące, miesiąc przerwy i potem znowu, tak?
EN-KI: Ta, nic się nie zmieniło. Tylko w takich dawkach jest to bezpieczne.
Sesja nr 63, CHICAGO, 5 sierpnia 2006
Samuelu, powiedz proszę jak pozbyć się bakterii gronkowca złocistego?
EN-KI: No to cię załatwili. Tak to się mówi – masz prezent od lekarzy, gratuluję. Tu trzeba się już uzbroić w cierpliwość. Nie wysyłam cię do żadnej sławy lekarskiej, bo albo rozłoży ręce, albo zaaplikuje następne bakterie w antybiotyku. Jedynie ziołami można to wyleczyć. Z tego co ja się orientuję – bo ja medykiem nie jestem – to vilca cora. Duże ilości tego trzeba będzie pić i to pięknie oczyści organizm z tego, co ci dali w prezencie lekarze.
Sesja nr 66, NEW YORK, 12 listopada 2006
Czy po roku 2012 będzie można uleczyć tak zwane “nieuleczalne choroby”?
EN-KI: Już dzisiaj jest to praktykowane i robią to ci, na których dzisiaj tak krzyczycie. Istoty z Syriusza B. Jest miejsce w Brazylii gdzie za zgodą wojska pozwalają lądować. Medycy z Syriusza B leczą najbardziej ubogich ludzi i tych, którzy się ich nie boją. Udają się tam, na poligon, gdzie oni lądują i są uleczani. Uleczani z chorób, które dzisiaj medycyna uważa za nieuleczalne. Już dzisiaj… Dzisiaj jest pokazywane, że to, co jest niemożliwe na Ziemi – oni dokonują. Dokonują leczenia.
Sesja nr 73, CHICAGO, USA, 12.08.2007
Obecnie w USA małe dziewczynki poddawane są szczepieniu przeciwko chorobom seksualnym, a w przyszłości wynika z tych chorób rak. Czy ta szczepionka jest bezpieczna i czy spełni oczekiwane zadanie?
EN-KI: No cóż, naiwności ludzka – nie mam definicji. Czyż mówiłem, że pewne grupy ludzkie robią sobie z was “króliki doświadczalne”, eksperymenty? Jaka szczepionka? O czym wy mówicie? Kazałem unikać szczepionek, a wy – na oślep jak ćmy do ognia idziecie, byle się zaszczepić. Dajcie sobie jeszcze powszczepiać czipy, aby była nad wami już całkowita kontrola. “To jest potrzebne” – bo tak będą wam mówić. Szczepionka, to jest wszczepienie wirusów choroby, a co mówić o zabezpieczeniu. Słów brakuje.
Sesja nr 75, WROCŁAW, 23.09.2007
Wielki Panie EN-KI, w jednej sesji powiedziałeś, żeby nie szczepić się. Czy to też dotyczy małych dzieci?
EN-KI: Nie jestem wielki, jestem tylko Opiekunem Ziemi. Taka funkcja została mi powierzona Wielkim – jest nasz Ojciec – mój i wasz. Pytasz o szczepienie – tutaj muszę odwołać ciebie do twojego własnego sumienia. To, co powiem może się przydać wam wszystkim. Powiem tylko swoje zdanie, a wy sami zdecydujecie odnośnie szczepienia. Otóż, szczepienia – to nic innego jak przekazywanie wirusa chorobotwórczego wyhodowanego w laboratoriach. I jest założenie – to powiem otwarcie – tego wielkiego ugrupowania Globalistów, jeśli Matka Natura nie zdoła zdziesiątkować ludzi, to do szczepionek, które są reklamowane jako “bardzo potrzebne” – będzie dodawany odpowiedni wirus, który będzie uśmiercał ludzi. Decyzje odnośnie szczepienia pozostawiam wam. Tak naprawdę, weźmy tę zwykłą szczepionkę, która jest reklamowana jako “potrzebna”, jako “nieodzowna” – ta przeciw grypie. Przecież tak naprawdę, wirus grypy każdego roku jest inny i szczepiąc się, wstrzykiwany jest wirus. Z reguły nie pomaga, ale bywa i tak, że się zmutuje i wtedy zamiast pomocy – dopiero wtedy jesteście chorzy. To tylko jeśli chodzi o wirus grypy. Są inne szczepionki, które niby są “bardzo potrzebne”. A gdzie został wyhodowany wirus choroby, której tak się teraz obawiacie – AIDS? W laboratorium. I bzdurą jest, że zakażenie przyszło od małpy. Były testy robione na “ochotnikach”, a ochotnicy dalej przekazywali. Ochotnikami byli ludzie skazani na karę śmierci. W ten sposób darowano im parę lat życia po to, żeby zakażali dalej, żeby choroba się rozpowszechniła. Przyjemne to jest, prawda?
SESJA nr 81 BYDGOSZCZ 16 MARCA 2008
PYTANIE: Dziękuję, pytanie od Bogny. Samuelu, czy znasz skuteczny sposób na męskie łysienie, oraz – czy jest jakieś lekarstwo na wirus opryszczki – tak zwane “zimno”?
EN-KI: Zacznijmy od opryszczki. Jest to przyczyna w krwi, czyli organizm w ten sposób odpowiada na nieprawidłowości organizmu i też należałoby to cudowne ziele zacząć pić, czyli jaskółcze ziele. Co do łysienia męskiego – i tu jako mężczyzna kiedyś byłem, mogę powiedzieć. Łysiejący lub łysy mężczyzna – jest to w pewnym sensie urokliwe i dające dużo męskości danemu mężczyźnie. Bardziej działa na kobiety, niż mocno zarośnięta głowa mężczyzny (śmiech na sali). Tyle mogę powiedzieć. Nie przejmujcie się mężczyźni tym, że macie mało włosów, bo to jest interesujące, a nie bujna czupryna.
SESJA PUBLICZNA 83 CHICAGO 27 KWIETNIA 2008
BARBARA: Teraz jest pytanie na temat medycyny militarnej i dotyczy szczepionek przeciw grypie. Co one powodują w organizmie?
MARDUK: Zniszczenie. Pewne ugrupowanie, które rządzi światem, ma na celu zdziesiątkowanie populacji ludzkiej, więc skutecznie ludzkość jest podtruwana. A ile można przekazać w szczepionkach? Jak to się źle czujecie po otrzymaniu takiej szczepionki przeciw grypie, zanim organizm zwalczy takiego wirusa, który jest wstrzyknięty – czasem mija kilka miesięcy. Opiekun Ziemi już mówił na ten temat. Nie dajcie się szczepić. Nie dajcie sobie wszczepiać tzw. czipów, bo zrobią z was bezwolnych niewolników. Ale każdy otrzymał ten dar – a darem jest wolna wola, więc nie pytajcie się: szczepić się, czy nie szczepić się? Wykorzystaj wolną wolę i rozum. Słucham.
Sesja nr 102, Chicago, 27 września 2009
BARBARA: Dziękujemy bardzo. Jest wiele pytań, czy szczepić się przeciwko grypie?
EN-KI: A rozumy to wy posiadacie? Skoro jesteście tu na tej sali – jedni z ciekawości, inni z potrzeby serca – to i pomyślcie… Ja nie mogę oficjalnie tu na forum powiedzieć – „nie szczepić się!”. Nie chcę więcej narażać medium Lucyny i dlatego wiele odpowiedzi w niektórych przypadkach będą powściągliwe, takie, żeby nie dało się ich wykorzystać. Ale mogę powiedzieć tyle – szczepionka to nic innego jak wyhodowany wirus grypy w laboratorium. Nie ma innego rozwiązania, mocniejszego wirusa niż ten, który powiedzmy zacznie krążyć na Ziemi. Ale – „kij ma zawsze dwa końce” i ten wirus, który jako w postaci szczepionki został wyprodukowany, z tym wirusem, który sobie „chadza” po świecie wolny – w jednej chwili się zmutuje i w połączeniu ze sobą i osoby zaszczepionej, która posiada ten wirus, będzie to miało skutek katastroficzny. A co za takim skutkiem idzie – mówić nie muszę – więc użyjcie rozumu.
BARBARA: Dziękujemy bardzo. Jeszcze jedno pytanie w sprawie szczepień. Czy jest jakiś sposób aby zmniejszyć skutki szkodliwości szczepionek u naszych dzieci? Wojtek.
EN-KI: Jeśli już ktoś siłą zostanie zaszczepiony, pod groźbą – podpiszesz zgodę na szczepienie, albo podpiszesz pismo, na którym widnieje: „zwalniam cię z pracy“. Masz do wyboru dwie możliwości – więc podpisujesz szczepienie. Tak samo to dotyczy dziecka, a zwłaszcza tych, których te dzieci chodzą do przedszkoli, szkół. I w tym przypadku – i to ma być zaraz po zaszczepieniu – zrobić „kurację cytrynową”. Wiem, że to jest nieprzyjemne, zwłaszcza dla tych, którzy nie lubią cytryny, ale cytryna zneutralizuje właśnie tę szczepionkę – tylko nie dopuścić do tego, aby szczepionka w krwi się już „zaaklimatyzowała”. Słucham.
Sesja nr 172, Łódź, 1 grudzień 2013
MAŁGORZATA: W swojej książce „Kuracja Życia” Dr Clark opisała wspaniałe urządzenie nazwane „Zapper’em”, które za pomocą częstotliwości prądu niszczy w organizmie ludzkim różnego rodzaju pasożyty, pleśnie, grzyby i wirusy. Drogi EN-KI, czy coś na ten temat możesz powiedzieć?
EN-KI: Mogę powiedzieć. Prąd o zmiennej częstotliwości odpowiednio dostosowany do organizmu, rzeczywiście może czynić cuda w organizmie i usuwać to co jest zbędne w organizmie. Jak najbardziej podpisuję się pod tym urządzeniem, tak samo jak podpisuję się pod urządzeniem, które nazywa się „RezonMed”. Też na tej samej zasadzie – też działa przy pomocy prądu o zmiennej częstotliwości. Można stosować jedno albo drugie i też dochodzi się do zdrowia. Słucham.
SESJA nr 176 Chicago, 29 grudzień 2013 roku.
Ryszard: Kochany EN-KI, Kochany EN-LIL, Marduku, Kochana Ninhursag, Kochany Syriuszu. Dziękuję Bogu Ojcu za Was, za Oriona, za Syriusza, za Waszą miłość, Waszą opiekę, Waszą wielką pomoc. Kocham i szanuję Was bardzo. Artur Domowicz. Drogi EN-KI, jak pomóc komuś kto choruje na półpasiec? Dziękuję bardzo.
EN-KI: Jest to bakteria tak naprawdę. Bakteria, którą ta osoba gdzieś zdobyła, bakteria zaraźliwa, bo nie z powietrza. Co zrobić? W tym przypadku jest potrzebny ziemski antybiotyk, a w drugim przypadku, to niech ta osoba zacznie pić tę świętą wodę, czyli tę żywą wodę. Dużo wody musi wlać w siebie – nie litr, czy też półtora, ale przynajmniej dwa litry dziennie. Wtedy wyjdzie z tego. Antybiotyk zrobi swoje, a woda, czyli wodór, będzie oczyszczać organizm. Słucham.
Sesja nr 189, Łódź, 29 czerwiec 2014
Małgorzata: Podano do publicznej wiadomości, że na wschodzie kraju w Białymstoku (tak, jakaś miejscowość) wiele dzieci i młodzieży zachorowało na zapalenie opon mózgowych. Czy to kwestia Oczyszczania, czy na przykład poprzez szczepionkę przekazano celowo wirusa? Beata.
EN-KI: Słuchaj Beato. To jest, powiedzmy, droga eksperymentu, tylko nie myśl, że naszego. Ludzkiego eksperymentu, czyli tak zwanej bomby biologicznej – tak, dobrze słyszysz, bomby biologicznej. Wybrany jest sobie taki teren, gdzie można użyć tej bomby i się na to patrzy, jaka będzie reakcja. A wiadomo, że dzieci mają słabsze organizmy, no to i ta bomba zaatakowała dzieci – udało się. Więc tylko patrzeć jak ten wirus, tak to nazwą, będzie się rozszerzał. Na pewno ciekawi Ciebie, Beato, co to za bomba i w jaki sposób to zostało na ten teren przekazane. Wszyscy się zastanawiacie kto tak pięknie rysuje na niebie samolotami, czy to samoloty, co to jest? To jest właśnie to, że wybiera się taki odpowiedni teren gdzie można sobie coś rozpylić i zrzuca na ziemię. Jest to smutna prawda, ale prawda, ale i to się niebawem zakończy. Słucham.
Sesja nr 196, Chicago, 10 sierpień 2014
Barbara: Witam EN-KI. Ostatnio dużo się mówi na temat niebezpiecznego wirusa „Ebola”. Proszę o komentarz. Konrad.
EN-KI: Wirus „Ebola” tak naprawdę został wyhodowany w laboratorium i nie drogą – tak jak piszą – naturalną, czyli przyszedł z Kosmosu. Nie, nie przyszedł z Kosmosu, ale drogą z laboratorium. Jest to tak zwana bomba biologiczna z opóźnionym zapłonem i w ten sposób, co niektórzy rządzący chcą zdziesiątkować populację ludzką. Mocno zdziesiątkować ludzi w Afryce, a potem ten wirus się rozprzestrzeni na dalsze obszary. To co piszą, że jest już szczepionka na ten wirus, to nie wierzcie, bo nie ma żadnej szczepionki. Szczepionką może być tylko ostrożność – Wasza ostrożność. Wirus „Ebola” rzeczywiście mocne żniwo zbierze, zwłaszcza w tych krajach wschodnich i w Afryce. Słucham.
Sesja nr 204, Chicago, 19 października 2014
Barbara: Kolejne pytanie. Czy wirus Ebola rozprzestrzeni się na większą skalę w Europie i w Stanach Zjednoczonych?
EN-KI: Ano, się rozprzestrzeni! Powiedzmy Afryka była tym takim punktem zapalnym, bo tam najlepiej, najłatwiej się testuje wszystkie choroby, które powstają, a potem się zwala winę na małpy, na biedne ptactwo, na świnie, bo to one „rozprzestrzeniają”. To, że to wszystko jest wyhodowane w laboratoriach, to jakoś się na ten temat milczy. Jak już wiecie na ten nowy wirus nie ma lekarstwa i on się będzie rozprzestrzeniał nawet z tego względu, że ludzie, ludzie samobójcy, którzy będą mieć ten wirus w sobie celowo będą zarażać następnych po to, żeby wirus się rozprzestrzenił. Tak jak się rozprzestrzenił w Afryce, to zarówno w Europie i Ameryce się nie rozprzestrzeni, ale jednak będzie zagrożenie epidemią Eboli. Słucham.
Sesja nr 205, Łódź, 18 październik, 2014
Małgorzata: Jaka jest przyczyna tego, że rozwój chorób takich jak AIDS (HIV) i Ebola ma swoje miejsce najpierw w Afryce i tam zbiera największe żniwa? Czy są naturalne środki, sposoby na walkę z tą chorobą i kiedy się uda ludziom z nią wygrać? Dziękuję. Halina.
EN-KI: Dlaczego, dlaczego właśnie w Afryce? Tam najlepiej się testuje na ludziach, tam jest prawie najwięcej ludzi i najłatwiej można przekazać to, co jest wyhodowane w laboratorium. Zarówno jedna choroba jak i druga, teraz najmodniejsza ta wasza Ebola, jest w zasadzie nie do opanowania. Na Ebolę nie ma lekarstwa i tylko środki ostrożności, duże środki ostrożności mogą ten wypuszczony wirus zniszczyć. Żywotność tego wirusa, który jest uwolniony nie trwa długo, taki wirus w ciągu dwudziestu czterech godzin musi znaleźć dawcę – odbiorcę i tak się dzieje. Zawsze było, że Afryka, ta najludniejsza Afryka była obszarem testowania, testowania właśnie wymyślonych chorób do zdziesiątkowania. Tu można śmiało powiedzieć, że obecna Ebola może być tą bombą biologiczną, ale to w dużej mierze zależy od ludzi, czy ta bomba się rozprzestrzeni. Słucham dalej.