ENERGETYCZNA OCHRONA ZIEMI (79)
.
Sesja publiczna przekazu telepatycznego, liczba porządkowa 79
Olsztyn, 29-ty dzień października 2007-my rok
.
Istota Duchowa, Opiekun Ziemi ENKI odpowiada na pytania za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos
Pytanie: pytanie od Publiczności zadane przez Andrzeja Wójcikiewicza
Uczestnicy: Lucyna Łobos, Bill Brown, Andrzej Wójcikiewicz
oraz Uczestnicy spotkania w Olsztynie
– Zysk z dotarcia do Faraona i prawdziwa pomoc
– Jan od Boga, wyżywienie starożytnych Egipcjan
– Szczęście znajduje się w Bogu
– Oglądanie programów przyrodniczych, naukowych
– Pomoc dla osoby chorej na raka
– Miłość najlepszą ochroną przed negatywnymi energiami
– Wdowi grosz i energetyczna ochrona Ziemi
– „Zaginiona Księga Enki” i „Rozmowy z Bogiem”
– Pierwsza Piramida, Piramidy w Gizie i na Marsie oraz twarz na nim
– Sposób na to, żeby stracić jak najmniej pieniędzy
– Planeta Olin
– Podziemne budowle i stan techniczny Piramid
– Zioła to dar od Boga
– Najpiękniejszy związek, jakim jest miłość pomiędzy kobietą i mężczyzną
– Tajemnica poruszania przedmiotami przez „duchy”.
– „Koniec świata” i mądrze rozmawiać z dziećmi
– Uwolnienie się z ziemskiej powłoki
– Rozważnie podchodzić do ciąży, do następnych narodzin
– Skrzynia DNA Noego i dzisiejsze czasy Noego
– Trójkąt Bermudzki, portal i świat podziemny
– Zaproszenie w progi domu – Misji Faraon, Misji Ratowania Ziemi
– Odrzucenie a pomyślność
– Zaszyfrowane odpowiedzi Duchowego Opiekuna Ziemi
.
ENKI: Ja, Istota Duchowa o imieniu ENKI, witam tego dnia dzisiejszego zgromadzonych tutaj. Zanim przystąpimy do odpowiedzi na pytania, które będą Mi zadawane, chciałbym wyjaśnić coś niepokojącego. Coś, co jest zarzucane Misji Faraon, a dokładniej tym, którzy są siłą prowadzącą. W istocie rzeczy – powiedziałem podczas którejś z sesji słowa: „dziesięć procent tego, co zostanie znalezione w Egipcie wystarczy na wykopanie nie jednego, ale kilku faraonów”. Dziesięć procent powiedziałem, ale nie powiedziałem, że te dziesięć procent będzie do podziału dla uczestników Misji Faraon. Wyjaśniam i to ma zostać ulokowane na stronie, aby to czytali wszyscy. Otóż – tak zwanych „zysków ze złota wydobytego” – uczestnicy Misji Faraon z tego nie otrzymają nic. Całe złoto i skarby Labiryntu zostaną przekazane tym, którym się należy – znaczy Egiptowi. Jeśli ktoś liczy na skarby i duże pieniądze z zysku, jest w błędzie, bo sponsorzy, którzy zasponsorowali, jeśli oczekują nagrody pieniężnej – jej nie otrzymają, tak samo jak nie otrzymają zapłaty złota ci, co Misję Faraon prowadzą. Nie uzyskają zysków z Misji Faraon. Jedyną zapłatą dla nich i dla tych, którzy zechcą pomóc – jest ŻYCIE. A teraz słucham pierwszego pytania – Ja, ENKI.
Pytanie: Witaj, ENKI, pierwsze pytanie jest od Andrzeja z Bydgoszczy. Jeśli sytuacja na Ziemi rozwinie się zgodnie ze „scenariuszem” Projektu Cheops i po roku 012 Istoty z Oriona będą pomagać nam, ludziom, to jakie mogą powstać relacje? Czy nie będą nas traktować podmiotowo, gdyż technika i wiedza są tam znacznie wyższe niż u nas?
ENKI: Dobrze, że to „wyższe” powiedziałeś, Andrzeju. „Podmiotowo” to się traktujecie teraz wy, szufladkując na lepszych i gorszych. Nie zapominaj Andrzeju, że jest to Cywilizacja na bardzo wysokim poziomie rozwoju. Cywilizacja, która nauczy was ponownie żyć, bo to, co teraz nazywacie życiem – życiem nie jest. Cywilizacja z Oriona będzie dla was czymś podobnym, jak teraz traktujecie swych Aniołów Stróżów. Podobnie, podobnie przybędą. Ale, czy przybędą – to jest już uzależnione od istot ludzkich, czy zechcą istoty ludzkie pozostać na Ziemi. Nikt was nie będzie traktował podmiotowo. Zresztą – co znaczy to słowo „podmiot”, skoro według prawideł boskich wszyscy jesteście jednakowi, obojętnie, na której Planecie żyjecie. Więc, skoro Andrzeju tu masz taki pogląd i wiele innych istot podobny ma pogląd do twojego, to po co te starania ratowania Ziemi? Lepiej się poddajcie, a za kilka lat Ziemię przejmą ci, którym na niej naprawdę zależy. Odrzucacie tych, którzy chcą wam pomóc uważając ich za wrogów, dla tych… którzy chcą uczynić z istot ludzkich niewolników. Mówię wyraźnie – jesteście ostatnią Planetą wymagającą „poprawki” i tego się dokona przy waszej pomocy. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo, drugie pytanie od Andrzeja. Drogi ENKI, w ostatnich sesjach podajesz jako „receptę” na pewne przypadki nieuleczalnych chorób – wizytę u Jana od Boga w Brazylii. Biorąc pod uwagę koszty takiego wyjazdu, dla większości zainteresowanych jest to mało realne. Przecież w Polsce też są ludzie, którzy skutecznie leczą Reiki, oraz stosują bioterapię. Czy mógłbyś wskazać kogoś w Polsce, kto mógłby w takich przypadkach pomagać? Proszę o takie wskazania.
ENKI: Każdy bioenergoterapeuta i ten, który ukończył szkolenia Reiki posiada predyspozycje. Ale… do tego jest potrzebna nie tylko predyspozycja – to owszem, ale twoja wiara. Na tej samej zasadzie, co Jezus mówił: „Nie ja, ale wiara ciebie uzdrowiła”. Nie mogę podawać nazwiska, imienia lub gdzie… Podam tobie sposób. Weź listę uzdrowicieli do ręki z nazwiskami, imionami i pozwól swojej ręce się poprowadzić. Intuicja – to się mówi przez was – poprowadzi i wskaże tę istotną, najważniejszą dla ciebie osobę. Prosiliście o podanie skutecznej metody leczenia i przez kogo – więc podałem Jana od Boga. To nie jest nasza wina, że macie taki chory system wyzyskiwania jeden drugiego. Więc postaraj się, poprzez swoją energię – jeśli nie stać ciebie na wyjazd do Brazylii – znaleźć tę właściwą osobę. Do tego dołącz wiarę. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. I ostatnie pytanie od Andrzeja. W Polsce i wielu krajach świata znana jest „dieta optymalna” doktora Jana Kwaśniewskiego zwana inaczej „instrukcją obsługi człowieka”. Ale przecież ta dieta jest przypomnieniem dla ludzi diety stosowanej przez kapłanów egipskich w starożytności, później przez izraelskich. Czy nie jest to odpowiedni czas, aby dietę starożytnych kapłanów egipskich zacząć wprowadzać na szeroką skalę w przededniu „czasów ostatecznych”, aby fizycznie odrodzić gatunek ludzki?
ENKI: Trochę dziwne pytanie. Żeby zastosować dietę, wyżywienie starożytnych kapłanów, trzeba najpierw oczyścić Planetę z tych zanieczyszczeń jakie są dzisiaj. Z chemii, trucizny jaka znajduje się w produktach. Wtedy można mówić o zastosowaniu diety, wyżywieniu starożytnych Egipcjan. Odrodzenia ludzkości dokona Energia, Energia, która połączy się z rokiem 012. Jest to czas tak zwanej Precesji, który przebiega co 25 tysięcy lat. Tak, że na rok 012 zbiega się kilka rzeczy i warto doczekać, warto zobaczyć. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo, pytanie od Iwony „Shamsan”. Pocztą SMS-ową i internetową wędrują tak zwane horoskopy i wróżby w rodzaju: „jeśli przekażesz ten SMS dalej – będziesz szczęśliwy, a jeśli nie przekażesz – będziesz nieszczęśliwy”, itd. Jak reagować na tego rodzaju informacje i co z tym robić?
ENKI: Najlepiej, Iwono, nie dać się wciągnąć w tę pułapkę, nie czytać takich rzeczy. Rozumiem i nie rozumiem – ten łańcuszek szczęścia wciąga. Bo tak naprawdę – szczęścia szukacie wszyscy i łapiecie każdą nadarzającą się okazję. Bierzecie się za każdą „receptę”, która jest wam podawana. A szczęście jest u was w zasięgu ręki, nie sięgając do łańcuszka. Szczęście znajduje się w twoim sercu i w sercu drugiej osoby. A przede wszystkim szczęście znajduje się w Bogu – to Jemu zaufaj, a wszystko inne odrzuć. Bo przecież Iwono, nikt tobie nie każe przeprowadzać testu czy dana propozycja naprawdę skutkuje. W takim razie słaba twa wiara, Iwono. Tak naprawdę – nie wołasz Boga, skoro to ciebie intryguje. Spójrz na Boga inaczej, a wtedy nawet nie spojrzysz na to co serwują, co wam podają w różnych środkach masowego przekazu. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Kolejne pytanie od Iwony. Jak się ma „kontakt z Bogiem” do agresywnych, nieestetycznych, wulgarnych programów telewizyjnych?
ENKI: Jest to programowanie… programowanie ludzi po to, żeby wzbudzić w nich agresję. A czy ktoś wam każe oglądać te agresywne programy? Wyrzuć telewizor! Już będziesz miała problem rozwiązany. Bóg – jak na to się zapatruje? Bóg dał wam rozum i wolną wolę, pozwolił z tego daru korzystać i przygląda się na wasze poczynania. Nie tylko On jeden, ale całe zastępy. Więc… zacznij oglądać co innego – programy przyrodnicze, naukowe – to pożytek przyniesie. Odcięcie się od tego ciągu negatywnej energii przynosi pożytek, więc spróbuj to zrobić. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, następne pytanie od Piotra. Czy istnieje sposób na „przejęcie” choroby nowotworowej od najukochańszej osoby tak, aby ona nie cierpiała? Jeśli istnieje, jak można to zrobić?
ENKI: Jest to wzruszające pytanie, ale choroba ukochanej osoby została spowodowana jej własnym „zaniedbaniem”. Przejąć się nie da. Możesz ulżyć – pocieszając… Możesz ulżyć – przekazując energię… Ale zaznaczam – osoba chora na chorobę raka, kiedy jej się przekazuje energię, pochłania z tej drugiej osoby maksymalnie dużo energii. Może tak nastąpić, że swojej ukochanej osobie nie pomożesz, a samemu podupadniesz na zdrowiu. Dawkuj energię ostrożnie – tyle tylko możesz pomóc. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Następne pytanie. Czy Istoty Duchowe mogą „bezkarnie atakować energetycznie” istoty ludzkie, tak jak twierdzi jedna z uczestniczek Forum? Jeżeli tak, to w jakich okolicznościach taki atak może mieć miejsce?
ENKI: W każdej… w każdej sytuacji – uczestniczko Forum. Jeśli jesteś negatywnie nastawiona do życia, do ludzi, to otwierasz się na negatywne energie, które aż się proszą, aby do kogoś się „przyssać” – a jest ich mnóstwo na Ziemi. Jak się bronić? Zmień własne nastawienie do świata, do ludzi… Przede wszystkim – miłość jest najlepszą ochroną przed negatywnymi energiami. A… jeśli już doznasz tego uszczerbku, ataku ze strony takiej energii, to nigdy nie należy przeklinać, wypędzać. Kiedy poczujesz ten atak, spokojnie zapytaj – czego oczekuje ta istota i jak masz jej pomóc. Każda istota żywa, ziemska jak i duchowa – każdy potrzebuje miłości. I na Ziemi, w ciele – i te duchowe. Więc jednym słowem spokojnym można oddalić od siebie taką Istotę, albo nawet wysłać do światła. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, następne pytanie. Drogi ENKI, w jednej z sesji powiedziałeś, że na Atlantydzie był sposób na chemiczne wytwarzanie złota. Wierzę, że znasz recepturę, więc czy nie mógłbyś podać jej „zaufanym osobom” tak, aby w ten sposób zdobyć fundusze na cele Projektu Cheops?
ENKI: Wyobraź sobie, że nie mogę – z prostego powodu. Bo… w Misji Ratowania Ziemi ma wziąć udział większa grupa ludzi, nie tylko te „zaufane”, czyli – ludzkość, która zamieszkuje Ziemię. Co powiedział Jezus, kiedy żył na Ziemi? Co dla Boga jest milsze sercu – wdowi grosz, czy sakiewka pełna złota? Czy tylko mała grupa chce żyć, czy wy wszyscy? Czy wy wszyscy w oczekiwaniu na to, co zrobi ta niewielka grupa, będziecie czekać? A jak nie zrobi? Więc było takie zalecenie dawno temu, bo dwa tysiące lat temu, kiedy to przyszedł na Ziemię Jezus i uczył jak żyć, pokazywał Prawa Boskie, które są proste. Został odrzucony. Ludzkość dostała dwa tysiące lat na opamiętanie się, na poprawę. Mizerne skutki. A teraz – ludzkość chce, żeby mała grupa, która w większości uważana jest za niepoczytalną, chorą psychicznie – niech ratują, a my się będziemy przyglądać… Więc nie – będziemy czekać na ten „wdowi grosz”, żeby ludzkość zrozumiała, że jednakowy obowiązek wobec Ziemi, siebie i rodzin – mają wszyscy. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Pytanie od 15-letniego Eryka. Czym są i kto, i jak wybudował, i po co – wielkie rzeźby zwane Moai z Wyspy Wielkanocnej? Dziękuję i pozdrawiam.
ENKI: Brawo, młody człowieku…. brawo… W prosty sposób wytłumaczę. Na całej Ziemi rozlokowane są różnego rodzaju „twory” – jak piramidy, rzeźby… I właśnie te rzeźby, o które pytasz, na Wyspie Wielkanocnej – pod tymi rzeźbami, młody człowieku, znajdują się te agregatory energomagnetyczne. Ale wtedy zostaną uruchomione, kiedy zostanie uruchomiona Piramida Cheopsa. Młody człowieku – energia, która wystrzeli z tych wszystkich „tworów” ma za zadanie energetycznie ochronić Ziemię i przy tym – was. Cieszę się z twych mądrych słów. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, teraz pytanie od Jerzego. Czy to, co opisuje Zecharia Sitchin w „Zaginionej Księdze Enki” jest prawdą?
ENKI: Powiedzmy – w osiemdziesięciu procentach. Jak każdy pisarz, musiał to przełożyć na taki język, żeby był zrozumiały dla każdego czytającego. Sitchin wiadomości czerpał z ksiąg Majów, Azteków… Miał też przekazy – więc można się wspierać na jego książkach, mądrościach. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo, teraz pytanie od Mai. Drogi Samuelu, chciałam Ci za wszystko bardzo serdecznie podziękować. Mam pytanie czy „Rozmowy z Bogiem” Donalda Walscha są wiarygodne?
ENKI: To, że Bóg rozmawiał z człowiekiem, który nadużywał alkoholu, nie znaczy, że była to jego chora wyobraźnia. Tak samo jak My, Ja – i Bóg – przychodzi do wielkich, jak i maluczkich. Wybrał jego i te przekazy od Boga w „Rozmowach z Bogiem”, też po przełożeniu na „język czytany” są prawdziwe. Bóg rozmawiając z człowiekiem kładzie nacisk na miłość, na opamiętanie, na zrozumienie i zmianę świadomości. Słucham.
Pytanie: Dziękuję i drugie pytanie od Mai. Czy uruchomienie tej tarczy uchroni nas przed każdym wymienionym kataklizmem?
ENKI: Nie. Tarcza – tak jak to, co mówiłem przed chwilą – będzie jednym z elementów, który pomoże w osłonie Ziemi. Głównym agregatorem, który ma być uruchomiony jest Piramida… Pierwsza Piramida – zwana Cheopsa. I tego faktu nikt i nic nie zmieni. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, kolejne pytanie. Czy istnieje jakikolwiek związek między Piramidami w Gizie a Piramidami odkrytymi na Marsie, w szczególności także z obiektem na Marsie określonym jako TWARZ?
ENKI: Też bardzo rozsądne i mądre pytanie. Oczywiście, oczywiście, że ma ścisły związek – bo Planeta Mars ma połączenie z Ziemią. Mars ma połączenie też z Orionem. Główne zasilanie, które będzie uruchomione, znajduje się na Orionie. Poprzez Oriona – na Marsa, gdzie też urządzenie zostanie uruchomione. Dalej – już tylko Ziemia. Tak, że Ziemia uzyska zabezpieczenie od strony Ziemi i od strony Kosmosu… Ale, czy uzyska? To jest pytanie zastanawiające. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, kolejne pytanie. Jak w najbliższym czasie lokować pieniądze, żeby mieć największe zyski lub żeby najmniej stracić?
ENKI: Może to drugie – aby jak najmniej stracić. Jestem Istotą Duchową i to, co powiem, niech ktoś z tych, którym się to nie będzie podobało spróbuje Mi zaszkodzić. Otóż, wyjaśniam – to, co na wstępie powiedziała medium, że za kilka lat wasze pieniądze nazwane pieniędzmi mogą stać się czystą makulaturą, bo przecież jest to zrobione z celulozy – i tak dalej mówię, co następuje: otóż to, co już zacznie się dziać w roku przyszłym… to, co powiem, zostawiam waszemu myśleniu, decyzja do was będzie należeć. Otóż, w widoczny sposób będzie upadek na giełdach. Gratuluję tym, którzy „bawią się” w tę zabawę. Gratuluję tym, którzy mają ogromne ubezpieczenia, bo ubezpieczenia za kilka lat – nawet już od roku przyszłego, będą mieć tendencję upadkową… Czyli – firmy ubezpieczeniowe będą ogłaszać upadłość. Wasze pieniądze ciężko zapracowane – bank, następny lichwiarz, który przytrzyma wasze pieniądze. Otóż, z roku na rok sytuacja gospodarcza nie będzie ulegać poprawie. Chaos gospodarczy spowoduje, że banki też będą ogłaszać upadłość. Co za tym idzie – ci, którzy mają dostęp do „skarbca” będą znikać z waszymi pieniędzmi, często oszczędzanymi przez całe życie. Wyjście z takiej sytuacji jest… Pamiętajcie o jednym. Wasze pieniądze, to tylko papier, który może w każdej chwili zginąć. Natomiast to, co zaowocuje i nikt wam tego nie zabierze… I to będzie – lokowanie waszych pieniędzy bezpiecznie… BEZPIECZNE NA TE PRZYSZŁE LATA BĘDZIE ULOKOWAĆ PIENIĄDZE W NIERUCHOMOŚCIACH, ULOKOWAĆ W ZIEMI… KUPIĆ ZŁOTO, ale nie trzymać tych „papierków”, które w każdej chwili możecie stracić. Domu i ziemi wam nikt nie zabierze. Ponadto, ponadto to, co mogę powiedzieć – Polska. Polska znajduje się w dobrej strefie geograficznej i większe kataklizmy, katastrofy mogą Polskę ominąć. I jeszcze jedno. Dużo istot ludzkich zamieszkujących dzisiaj Amerykę – będzie uciekać do Polski. Będą przybywać i będą potrzebować domów, mieszkań. Będziecie tymi, którzy będą mogli im pomóc, sprzedać. Tak, że zakup dzisiaj – to ochrona waszych pieniędzy. Co z tym zrobicie – pozostawiam wam do waszej decyzji. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, następne pytanie. Jaką rolę spełniłem w czasie budowy Piramidy i czy będę obecny w Egipcie, kiedy zostanie odnaleziony Grobowiec Faraona?
ENKI: A kim jesteś, anonimowy człowieku? Skoro myślisz wewnętrznie, intuicyjnie, że masz połączenie z Piramidą, to zapytaj swojej podświadomości i intuicji. Mogę powiedzieć, że w czasie historii Egiptu – wielu, bardzo z was wielu było w Egipcie, pomagało jeśli nie przy budowie, to przy rekonstrukcji Piramid. Jedź, jedź do Egiptu, dotknij Piramid, a otrzymasz odpowiedź. Słucham.
Pytanie: Dziękuję i pytanie od tej samej osoby. Czy jest Ci znana ENKI energia Kamila Graczyka? Czy on ma jakąś misję na Ziemi i czy jest w stanie pomóc w Misji?
ENKI: Jednej istotnej rzeczy medium nie dopowiedziała. Jeśli medium nie zrozumie pytania – nie przekaże. W takiej sytuacji istoto, która zadałaś to pytanie – ważną rzeczą było dołączenie zdjęcia, a tak nie mam „punktów zaczepienia”, czyli energii, na której mógłbym się oprzeć i coś powiedzieć. Zatem, jeśli chcesz uzyskać odpowiedź, o zdjęcie chociaż poproszę. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Jak się nazywa Planeta, która była pomiędzy Marsem i Jowiszem?
ENKI: Dzisiaj nazywa się Maldek. Pochodzi od uczonego, który odkrył pomiędzy Jowiszem a Marsem planetoidy krążące. W takich bardzo dawnych czasach – Planeta owa nosiła nazwę Olin. Czy to ma znaczenie dla ciebie tak istotne? Gdy stanie się to samo z Ziemią, co stało się z tamtą Planetą, to tylko jedno wam przekażę. Z owej Planety – istoty ludzkie zostały przesiedlone na Planetę Ziemia. A teraz, istoty ludzkie w razie niepowodzenia – gdzie mogą się przesiedlić? Odpowiedź niech każdy da sobie sam. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Czy istnieje starożytne, wieczne miasto pod piaskami Sahary?
ENKI: Nie tylko tam… Istnieje. Następne – może nie miasto – korytarze, pomieszczenia istnieją pod Płaskowyżem Giza, ciągnące się pod teren Fayum. Wiele takich miejsc kryje jeszcze ziemia. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo, następne pytanie. Piramidy od czasu budowy zmieniły się – zostały bardzo zniszczone. Czy będą działały nadal?
ENKI: Tu chodzi o to, co jest w środku. Przecież też widzimy jak zostały zniszczone Piramidy nie tylko przez czas, ale i przez ludzi. Głównie przez ludzi. To, co znajduje się w środku, nad Komorą Króla – jest niezniszczalne i nie musisz się obawiać. Kiedy Faraon zostanie włożony do sarkofagu, tak jak jest ustalone, to wtedy uruchomi się to zabezpieczenie, które jest ukryte nad Komorą Króla. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo. Herbata używana przez Indian – herbata o nazwie Jerba Mate jest uważana jako dar od bogów. Czy ma ona podobny wpływ na nasz organizm jak glistnik (jaskółcze ziele)?
ENKI: Tak. W każdym klimacie, w każdej strefie geograficznej – dany jest „dar od Boga”, czyli lekarstwo – jak w Peru Vilca Cora. I tak, jak z każdym innym lekarstwem – należy zachować ostrożność i rozsądek, i zastosować się do zaleceń, aby nie zaszkodzić. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Pytanie od Darka i Majki. Witaj Samuelu, czy po roku dwunastym miłość Agape będzie ważniejsza od miłości pomiędzy kobietą i mężczyzną?
ENKI: Ja, ENKI uważam, bo byłem kiedyś ziemską istotą, mężczyzną. Kochałem kobiety i uważam, że nie ma piękniejszego związku jak miłość pomiędzy kobietą i mężczyzną. Po wsze czasy Bóg stworzył kobietę i mężczyznę, aby dawali sobie radość i miłość. I od tego nie odstąpił. Tak, że miłość pomiędzy kobietą i mężczyzną po roku 012 będzie jeszcze bardziej dojrzała i piękna. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, kolejne pytanie. Jeśli Świat Duchowy nie ma władzy nad materią, to jak „duchy” potrafią poruszać przedmiotami, stukać krzesłami, sztućcami i tym podobne?
ENKI: Duchy nie, ale ty – tak. Natomiast duchy mają wpływ na materię, czyli na ciało fizyczne i to osoba fizyczna odziana w materię, taka jak ty, jest w stanie to uczynić. Patrząc na waszą energię, a Istoty Duchowe wykorzystują to z twoim ciałem – uruchamiają te rzeczy. Strach powoduje, że istota ludzka myśli, że robi to Istota Duchowa, a tak naprawdę, to mówiąc prostym językiem, Istoty Duchowe do celów „manifestacji”, bo to jest manifestacja, potrzebują was – materii w ciele. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Jak wychowywać dzieci, gdy się boją końca starego świata i nie traktują nas poważnie?
ENKI: Dzieci – nie obrażając dorosłych – mają dużo rozumu i nie należy ich straszyć „końcem świata”. Czy Ja kiedyś wypowiedziałem słowo „koniec świata”? Mówiłem o zmianie starego systemu, wejście w nowy system. Koniec tego systemu, złego systemu. Mów dziecku – jaki świat będzie piękny już w niedalekiej przyszłości. Nie wzbudzaj w dziecku lęku, bo nie wiesz, kto koło ciebie jest – jaki duch przyszedł na Ziemię. Jaką misję ma wypełnić względem Ziemi. Więc mów, że niebawem nastąpi inny czas, nowy czas. Nie traktuj dziecka jak dziecko, ale rozmawiaj z nim mądrze. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Dzień 1-go listopada jest to w naszej kulturze święto zadumy nad zmarłymi, a w Ameryce jest to dzień zabawy, Haloween. Jak powinniśmy traktować tę datę?
ENKI: Powiem krótko, a myślenie, komentarz – pozostawię wam. Otóż, kiedy duch schodzi na Ziemię, kiedy ma odbyć swoją ziemską wędrówkę mówi: „Idę w niewolę ciała”. Kiedy się uwalnia, kiedy umiera tylko jego fizyczna powłoka, mówi: „Uwolniłem się z niewoli ciała”. I tak naprawdę duch uwalniając się od ciężaru, choroby – cieszy się. I tylko wy, którzy tracicie kogoś bliskiego – rozpaczacie. Ale nie rozpaczacie nad utratą kogoś bliskiego, tylko nad sobą się użalacie pytając: „dlaczego mnie zostawił” albo “dlaczego mnie zostawiła”? Dlaczego? Uwolniła się, albo uwolnił się z „ziemskiej powłoki”. Jest to dzień zadumy, ale i radości, bo skończyła się męka i ciężar ciała. Pomyślcie, że po pewnym okresie ta dusza narodzi się ponownie, w lepszej sytuacji, w lepszych czasach. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, następne pytanie. Antykoncepcja, która nie jest akceptowana przez Kościół – co o niej sądzisz?
ENKI: Co o niej sądzę? To po co Bóg zesłał na Ziemię specjalne ziele, aby zapobiegało niepożądanej ciąży? Pytam się – po co? Czy to był „wybryk” samego Boga, czy też zamierzone przemyślenie? Jeśli zamierzone przemyślenie – to znaczy, że należałoby rozważnie podchodzić do ciąży, do następnych narodzin. Nie będę się wypowiadał odnośnie Kościoła. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, kolejne pytanie. Według biblijnych przekazów, przed Wielkim Potopem Noe dostał boskie wytyczne, zgodnie z którymi miał zameldować na Arce jedną parę z każdego gatunku zwierząt. Czyżby był zmuszony „odgórnie” zabrać też takie stwory jak szczury, pluskwy, pchły, karaluchy i tym podobne? Kilka lat temu Leszek Weres podczas pobytu w USA, w jednym z wywiadów w tamtejszej radiostacji polonijnej powiedział: Jeśli chodzi o Arkę, to Noe zabrał do niej tylko „walizkę z kodami” DNA. Gdzie jest szanowna prawda? Czy Noe był międzyplanetarnym naukowcem? Czy Arka to był pojazd kosmiczny?
ENKI: Nie była Arka pojazdem kosmicznym, była tamtejszym statkiem, który później wędrował po bezkresach wody. To, że była skrzynia DNA – jest to faktem. Następnym faktem jest to, że liczne zwierzęta w parach zostały zabrane, tak jak nakazałem Ja, ENKI, a Noe – był normalnym człowiekiem. Noe nie tylko wprowadzał zwierzęta, ale kiedy łódź-Arka była otwarta – prosił ludzi, aby weszli i uchronili życie. Historia się powtarza. Można powiedzieć, że dzisiejsze czasy, to „czasy Noego”. Dzisiaj też prosimy o wejście do Arki. Taką unikalną strukturą jest Piramida. Wtedy śmiano się, odwracano. Teraz… jest to samo – szyderstwa i inne plugawe rzeczy. Czy Noe wprowadził insekty? Szczury same weszły, czując zagrożenie. A przecież insekty były na zwierzętach. Przetrwały razem z innymi, nie mówiąc o innych gatunkach zwierząt, które były w DNA. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, pytanie od Ewy. Drogi Samuelu, co zawiera tak zwane „śmieciowe DNA”, to znaczy to DNA, które według naukowców niczego nie koduje?
ENKI: Śmieciowe DNA? Też mi określenie. Nie ma czegoś takiego. Albo posiadasz całkowicie ukształtowane DNA i czekasz na doskonalenie, ale nigdy nie „śmieciowe”. DNA, jak na dzień dzisiejszy – co jest mówione, że niektórzy „poprawiają” – jest błędem. DNA – dopiero będzie korygowane, ale po roku dwunastym. Nigdy nie używaj tego słowa – „śmieciowe”. Słucham.
Pytanie: Dziękuję, pytanie od Jędrka. Co się stało z ludźmi, którzy zginęli w Trójkącie Bermudzkim?
ENKI: A kto tobie powiedział, że zginęli? Czy gdzieś wyczytałeś? Niektórzy jeszcze żyją… przeniesieni do innego wymiaru. Tutaj nie będę zbyt się wypowiadał, bo na temat świata podziemnego jest mnóstwo spekulacji. Ale… na pewnych obszarach Ziemi są puste miejsca, więc zostało to – powiedzmy – „zagospodarowane”. Są też takie spekulacje, że zostali uprowadzeni. I to jest racja, bo w Trójkącie Bermudzkim, w pewnych momentach czasu – nie powiem w jakim czasie – pojawia się portal. I kiedy w tym czasie znajdziesz się w tym portalu, po prostu znikasz – przeważnie tylko istota ludzka. Stąd te puste statki, czy dryfujące puste samoloty. I też dobrze się mają te istoty żyjące już w innym wymiarze. Gdzie? Jeśli nawet powiem, to jest to nie do sprawdzenia dla was na czas dzisiejszy. Słucham.
Pytanie: Dziękuję. Teraz pytanie od Pawła. Czy będę miał udział w Projekcie Cheops?
ENKI: Pawle, jeśli szczere twe chęci, naprawdę szczere – to zapraszamy do tego grona. Bo i Ja, jako Istota Duchowa, jestem w tym Projekcie, w Misji Ratowania Ziemi. Więc, ten dom – Misja Faraon, Misja Ratowania Ziemi – jest otwarty. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo. Jaki jest cel dzieci Indygo? Czy jestem jednym z nich?
ENKI: I tutaj musiałbym poprosić cię na sesję osobistą, a przez „nieświadomość” otrzymuję kilka suchych słów. Czy jesteś „dzieckiem Indygo”? Kilka razy test będzie przeprowadzony na tobie. Jeśli po tym teście stwierdzę – to powiem. Otóż, test będzie telefoniczny. Będę odbierać twój głos i po kilku spotkaniach powiem kim jesteś, skąd przybywasz i jakie masz tutaj zadanie do spełnienia. Słucham.
Pytanie: Dziękuję bardzo, ENKI, nie ma już więcej pytań, jest tylko króciutki liścik od Iwony „Shamsan”. „Kochany ENKI, dziękuję Ci serdecznie i gorąco dziękuję Twojemu Bratu ENLI. Serdecznie pozdrawiam, dziękuję Ojcu Naszemu. I. Shamsan”.
ENKI: Iwono, dzielnie kroczysz za Misją Faraon i całym sercem jesteś z Misją Faraon, z Misją Ratowania Ziemi. Tylko – Iwono, mów ludziom z mądrością Królowej Saby. Wtedy będziesz wysłuchana. Bo… jeśli będziesz przedstawiała „swoją rację” – odrzucą ciebie. A… jeśli swą „mądrością Saby” będziesz przekonywać, zyskasz pomyślność Iwono. Słucham.
Andrzej: Dziękuję bardzo, Samuelu ENKI, w tej chwili nie ma już więcej pytań.
ENKI: Myślę, że swoimi odpowiedziami część zadowoliłem, części – nie… ale moje odpowiedzi są „zakodowane”. I kiedy będziecie czytać to, co dzisiaj Ja tutaj przekazałem, to w tym „kodzie” mych słów są jeszcze odpowiedzi. W ten sposób zmuszę was jeszcze do myślenia. Na dzisiaj – dziękuję.