Sesja 225


Przekaz telepatyczny Lucyny Łobos z 2005 roku. Sesja nr 225.

.

Przesłanie ENKIIstoty Duchowej z Zaświatów na temat bezpieczeństwa pracy (BHP) w kontaktach ze Światem Ducha.

.

ENKI: Zanim przejdziemy do istoty sprawy, a mianowicie do przekazów, chciałbym przekazać kilka spraw, które ułatwią mi z Wami kontakt.

Co to jest „medium”?

Otóż, medium może być każdy człowiek, bo każdy człowiek jest podatny na wpływ duchów. Zdolności mediumiczne są bardzo powszechne, dlatego rzadko zdarzają się ludzie pozbawieni tych uzdolnień. Można powiedzieć, że każdy człowiek jest w pewnym stopniu medium. Dzisiaj ten termin „medium” stosuje się do osób, które wyzwoliły w sobie tę siłę i są w stanie wywołać te zjawiska. Właściwości te nie objawiają się u ludzi w jednakowy sposób – objawiają się różnie. Liczba sposobów kontaktowania się jest różnorodna, zatem ich liczba jest wieloraka. Liczba manifestacji też jest ogromna, ale do tego jeszcze powrócimy oraz sposobów komunikowania się.

Teraz bardzo ważna sprawa. Otóż, jakie duchy, albo byty kontaktują się z nami? Jest to potrzebne aby zrozumieć, gdyż od tego zależy jakie informacje otrzymujemy. Po nawiązaniu kontaktu ze światem pozazmysłowym przyjść do Nas może każdy duch. Tutaj dobrze by było odróżnić, jakie to są duchy? Jakie przychodzą? Dlatego Świat Duchowy podzielony jest na kategorie duchów.

A teraz powiem jak zrozumieć kto przyszedł. Każdy ma prawo przyjść – taka jest zasada.        

Duchy nieczyste mają ogromną skłonność do zła i to jest celem ich działania na Ziemi. Pytane przez ludzi udzielają podstępnych odpowiedzi, sieją niezgodę, nieufność. Co jest najgorsze –  zakładają maski dobroci, podają się za Aniołów, żerują na ludziach słabych i wystraszonych, natomiast silnych unikają.

Jak ich rozpoznać? Zdradzi ich język jakim się posługują. Cechuje ich grubiaństwo, frywolność, przesycone są skłonnościami takimi jak: zmysłowość, krętactwo, zazdrość. Czynienie zła sprawia im ogromną przyjemność i jest to dla nich pożywką, lubią wpędzać ludzi w tarapaty i te duchy najczęściej przychodzą kiedy to czynimy sobie zabawę z seansów. Wtedy to bywa tak, że zamiast zabawy z duchem oni sobie robią zabawę ale z nas.

Następna kategoria to duchy lekkie. Często bywają nieokrzesane, przekorne nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za to co robią. Można ich nazwać chochlikami. Lubują się w sprawianiu ludziom różnej przykrości, ale nie czynią zła. Co jest w tym dobre to to, że są zależne od Duchów Wyższych, którym często służą i muszą ich słuchać. Są to duchy, które za życia były bardzo mocno przywiązane do materii, często stosują się do manifestacji fizycznej na przykład uderzeń, przesuwania przedmiotów, ukazywania się jako widmo, często nazwa się je duchami „stukającymi”. I tutaj jeszcze jedno wyjaśnienie, że te zjawiska mogą wywoływać wszystkie kategorie duchów, ale parają się tym przeważnie duchy lekkie. Te wyższe pozostawiają te zjawiska na ogół istotom niższym, czyli duchom lekkim, które łatwiej poruszają się w sferze materii, aniżeli w sferze wzniosłych myśli i podczas komunikowania się z ludźmi duchy te dają świadectwo dobrych manier i dowcipów, ale zawsze jest to powierzchowne i płytkie. I tutaj mogę ostrzec – podszywają się pod imiona zmarłych ludzi.

Nas powinny interesować duchy z kategorii wyższej, czyli trzy kategorie: Duchy Dobre, Duchy Życzliwe i Duchy Mądre, gdyż to z tymi należałoby współpracować. To oni ingerują w życie ludzi czyniąc dobro.

Duchy Dobre mają już za życia przewagę nad materią oraz pragnienie czynienia i z tą właśnie misją przychodzą na Ziemię. Zdolność czynienia dobra przez te duchy zależna jest od stopnia ich rozwoju. Jedne osiągnęły dobroć, wysoki poziom wiedzy, inne poprzez swoją misję doskonalą się, a jeszcze u innych te cechy wymienione idą w parze z wysokim morale. Nie są do końca oczyszczone, gdyż zachowują jeszcze w pamięci ślady życia na Ziemi i widzą to co zrobili. Pojmują Boga i Jego Nieskończoność, i zaznają już szczęścia sprawiedliwego, cieszą się kiedy mogą zrobić coś dobrego oraz zapobiegać złu tak bardzo teraz obecnemu. Poprzez czynienie dobra doskonalą się. Działalność ich polega na tym, żeby pobudzić dobre myśli oraz sprowadzanie ludzi ze złych dróg oraz co najważniejsze, opiekują się tymi co sobie na to zasługują. Mogą być opiekunami ludzi.

Następna kategoria to Duchy Życzliwe i Mądre. I tutaj wyjaśnię jakimi duchami są Duchy Życzliwe. Głównym ich atrybutem jest czynienie dobra. Znajdują one upodobanie w służeniu ludziom i opiekowaniu się. Ich świadomość jeszcze do końca  nie jest  oczyszczona więc poprzez służenie ludziom dążą do doskonałości.

Kategoria ostatnia to Duchy Mądre, Duchy Czyste oraz jedyne oczyszczone czyli kategoria pierwsza duchów. My się zatrzymamy na kategorii Duchów Mądrych i Czystych.

Duchy Mądre – ich naczelnym przymiotem jest bardo wysoka świadomość moralna. Nie posiadają wprawdzie nieograniczonej wiedzy jednak ich poziom pozwala im bezbłędnie osądzać ludzi i fakty. Kiedy już przyjdzie taki duch to przemawia językiem pełnym życzliwości, zawsze godnym, szlachetnym i wzniosłym. Posiadają też pełne godności  poczucie humoru, w ten sposób chcą zmniejszyć barierę strachu, który towarzyszy podczas seansu. Często nawiązują kontakt z tymi, którzy bezinteresownie szukają Prawdy oraz przychodzą do tych, którzy są bardzo związani z materią. Unikają natomiast ludzi takich, którzy kierują się ciekawością lub co gorsza takich, którzy chcieliby sobie podporządkować takiego ducha. Tacy ludzie w ich rozumieniu nie są godni ani czynić dobra, ani kontaktować się z tą kategorią duchów. Zdarza się, że w wyjątkowych wypadkach takie duchy się inkarnują i mają wtedy szczególne zadania, wyznaczeni do jakiegoś szczególnego dzieła i stają się wtedy dla ludzi przykładem doskonałości o jakiej na Ziemi można marzyć.

Kolejna kategoria – Duchy Czyste. Kategoria najwyższa, absolutna czystość, wyższość moralna. Górują nad wszystkie kategorie duchów. Ludzie wprawdzie mogą kontaktować się z nimi, ale byłoby zarozumialstwem myśleć, że stawiają się na każde żądania. Te kategorie możemy zaliczyć do tzw. Triady Anielskiej. Ostatnie to Energie Boga Najwyższego, który też przychodzi i też rozmawia z człowiekiem.

Kolejny temat to manifestacje duchowe.

Duchy oddziałują na nas często bez naszej wiedzy, podszeptują jak mamy postępować. Prawie zawsze wydaje się nam, że robimy coś z własnej woli, ale tak naprawdę wcale tak nie jest. Podczas gdy tak naprawdę ulegamy obcej sugestii nie należy tego rozumieć dosłownie – człowiek nie jest bezwolny, posiada rozum. Przeciwnie – kiedy duch przywdziewa się w ziemską materię zachowuje wolną wolę i w istocie sam decyduje o swoich czynach. Duch czuwający pomaga tyko zobaczyć owe czyny i zrozumieć to co się robi. Przekaz płynący od ducha nie jest nakazem, jest najwyżej radą – mądrą, albo głupią, a to jak będzie zależy tylko od nas. To zależy od jakiego ducha płynie informacja i wtedy mamy taką odpowiedź. Rady często płyną podczas snu dlatego mówi się: „noc przynosi radę”. Żeby zrozumieć ducha należy zrozumieć jego sytuację, co on czuje po uwolnieniu z ziemskiego ciała. Jego poziom na pewno jest  uzależniony od tego w jakim stopniu duch jest oczyszczony. I im bardziej jest oczyszczony to wtedy takiemu duchowi łatwiej żyć w sferze pozaziemskiej.

Co się tyczy kontaktów spirytystycznych, seansów i komunikowania się należy wiedzieć, że każda manifestacja posiadająca znamiona celowości powinna być uznana za inteligentną. Wszystkie inne są manifestacjami wyłącznie materialnymi. Zapamiętajmy zatem – język duchów wydaje im świadectwo. Język przedstawicieli Najwyższej Hierarchii jest pełen powagi, godności i szlachetności. Służy wyłącznie do przekazywania własnych informacji i to w sposób najdalszy od jakiegokolwiek prostactwa. Dobroć i szlachetność są kolejnymi cechami Duchów Czystych, nie żywią oni nienawiści wobec ludzi ani wobec innych duchów, wręcz przeciwnie, boleją nad słabościami ludzi i duchów, i dlatego starają się pokazać właśnie te słabości.

Pytania nasze zawsze stawiamy z umiarem, rozwagą, roztropnością i życzliwością wobec ducha, a wtedy zostają wysłuchane i popłynie odpowiedź – prawdziwa odpowiedź. Ktokolwiek chciałby wejść w kontakt z duchami powinien posiadać o nich pewne wiadomości, bez nich nie jest się w stanie ocenić ich położenia i zrozumieć ich język – i tak dla obu stron niełatwego, a niekiedy nawet na pozór gubiącego się w sprzecznościach kontaktowania się z nimi, dlatego warto poznać sposoby komunikacji.

Duchy i byty mają do wyboru rozmaite sposoby porozumiewania się: używa się stolika, ale ten sposób jest zbyt skomplikowany jeśli duch chce przekazać więcej informacji. Przy tej okazji można tylko zadawać pytania, na które duch może odpowiadać – czyli „tak” albo „nie”. Duchy często kiedy używają tego typu manifestacji należą do hierarchii dosyć niskich i odpowiadają na pytania proste. Istoty Wyższego Rzędu nie biorą udziału w takich zabawach. Najlepiej Istotom Duchowym odpowiadają dwa sposoby porozumiewania. Są nimi alfabet oraz szybki sposób przekazywania bezpośrednio do umysłu za pomocą głosu. Nazywa się to „psychofonią”. I ten właśnie sposób najbardziej odpowiada Istotom Duchowym. Powód jest taki, że mowa ludzka jest bardzo powolna i trudna, ich język natomiast jest szybki. Wiadomości chcą podawać w miarę szybko, a w większości media kiedy używają stolika czy też innego sposobu po prostu nie nadążają.

Powróćmy jeszcze do kontaktów pisemnych, czyli pisma automatycznego.

Jest to bardzo proste. Duch oddziałuje na rękę medium i ona pisze. Tak naprawdę to prawie każdy posiada te predyspozycje. Ten sposób nazywa się „psychografią”. Jeszcze na chwilę powrócę do sposobu porozumiewania się głosem. Duchy mogą przekazywać swoje myśli posługując się głosem, po prostu medium słyszy. Ten sposób nadaje się do dłuższych wypowiedzi, czyli metodą psychofonii. Pod względem szybkości przewyższa psychografię. Jest też szeroko preferowany przez Duchy Wyższego Rzędu, chociaż ten sposób może wzbudzić nieufność niedowiarków to jednak jest to sposób najlepszy i tutaj trzeba uruchomić wiarę. Posiada tylko tę niekorzystną stronę, że nie widać tutaj manifestacji fizycznych – jest to nieciekawe dla niedowiarków. Jakby na to nie patrząc to jest nauka, którą otrzymujemy z „Góry”, tylko trzeba wypracować najlepszy język porozumiewania się z Istotami Duchowymi i mieć stałego Przewodnika, który będzie prowadził.

Kolejne zagadnienie dotyczy woli medium podczas manifestacji.

Do zrozumienia medium w manifestacjach potrzebna jest znajomość sposobu przekazywania myśli przez duchy. Gdy medium przywołuje Ducha Rzędu Wysokiego, to taki duch jest zawsze spokojny, postępuje godnie, życzliwie, ale gdy spotka się z niewłaściwym przyjęciem wycofuje się. Wtedy ich miejsca zajmują zaraz inne duchy, ale tego naprawdę nikomu nie życzę. Co jest jeszcze bardzo ważną sprawą – otóż każdy przybyły duch przemawia w języku medium. Bariera językowa jest im nie znana. Dla ducha to nie jest żadną przeszkodą. Dorzucę jeszcze jedną ważną uwagę dotyczącą używania obcych języków. Jeśli chcemy przy tym teście poddać ducha próbie, to z reguły kończy się to dla obu stron niemiło, a zwłaszcza dla medium. Duchy nie lubią eksperymentów i tutaj zacytuję słowa jakie często podaję: Nie potrzeba nam pyszałków uważających, że czynią nam łaskę przekazując nasze słowa. To my wybieramy ludzi do seansów i są to najczęściej ludzie bardzo mali i bardzo pokorni. Czy kiedykolwiek Jezus usłuchał mędrców, gdy oni żądali cudów? Jakimi to ludźmi się posłużył, żeby odmienić świat sam Jezus? Tak było kiedyś i tak jest teraz i jeżeli chcecie wejść na tę drogę, to spróbujcie najpierw uległości. Nie mieści się w porządku rzeczy, by uczeń narzucał swoją wolę Nauczycielowi. Same uzdolnienia nie wystarczą do utrzymania dobrych kontaktów ze Światem Duchów. Medium powinno przede wszystkim budzić sympatię Wyższych Duchów. Ich niechęć do osobników o niskim poziomie moralnym jest całkiem zrozumiała. Czy powierzylibyśmy nasze myśli komuś kogo nie cenimy? Na pewno nie. Każdy lubi się otaczać ludźmi mądrymi i dobrymi i duchy także, ale staramy się unikać ludzi złych, takich ludzi energia też jest inna.

Jaki jest wpływ otoczenia na przebieg manifestacji?

Moi drodzy – błędem jest sądzić, że tylko media przyciągają do siebie istoty niewidzialne. W całej przestrzeni znajduje się ich ogromna liczba i na Ziemi jest ich całe mnóstwo. Tak naprawdę są ciągle przy nas. Przyglądają się, przyłączają się do zgromadzeń, albo unikają ludzi, a jest to uzależnione od tego w jaki sposób i kogo przyciągacie. Duchy nie są przecież niczym innym jak duszami wyzwolonymi z ciała, a zatem należałoby traktować ich tak jak tego ducha odzianego w materię. Widzimy ile to czynników ziemskich wpływa na manifestacje pozaziemskie. Kiedy przyjrzymy się temu tematowi z bliska, to można zauważyć jaki charakter posiadają takie spotkania i naprawdę mało różnią się od normalnej rozmowy pomiędzy ludźmi. Poprzez rozmowy nabiera się doświadczenia, to doświadczenie pozwala nam rozwiać wiele wątpliwości i rozwijać samego siebie. Obecnych na seansie powinna łączyć wspólnota myśli, jeżeli jest ona skierowana ku dobrym celom.

A jak zachowywać się wobec duchów? W całości w naszych kontaktów ze Światem Duchów ogromnie istotne jest sposób w jaki dochodzi się do porozumienia. Trzeba dobrze ocenić końce drabiny i trzeba sobie uzmysłowić, że zawsze ludzie stoją na dolnych szczeblach drabiny. Trzeba też umieć się dostosować do danej Istoty Duchowej, nie wystarczy być stale ze sobą, lecz trzeba jeszcze do tego umieć dostosować się do charakteru naszych niewidzialnych Partnerów. Nas będą interesować jedynie seanse organizowane w celach poważnych, nie powinny nas interesować spirytystyczne zabawy ani pogoń za sensacją, bo nie oto chodzi. Jeśli ktoś szuka u  duchów wróżby, to może być rozczarowany, gdyż duchy tymi sprawami się nie zajmują. Mogą przekazać takiego człowieka duchom lekkim, albo złośliwym i wtedy takie będą sobie kpiły, a człowiek otrzyma błędną odpowiedź.

Już zwracałem na to uwagę, że przy takich spotkaniach bardzo ważne jest skupienie i dodajmy, że nie mniej ważna jest regularność spotkań, ważna jest pokora jaka powinna w Was być i trzeba jeszcze o czymś pamiętać, a mianowicie o tym, że duchy nie stawiają się na każde wezwanie. Mają bardzo rozległe obowiązki, z których muszą się wywiązać. Następna sprawa też jest bardzo ważna to jest to, że nie ma żadnej wyznaczonej pory do organizowania seansów, po prostu wybór czasu jest najzupełniej obojętny. Nic też nie stoi na przeszkodzie, żeby seanse odbywały się każdego dnia. Ma to zalety, bo wtedy można uzyskać informacje jak postępować. Duchy czyste przychodzą wszędzie tam gdzie ludzie o czystych sercach ich wzywają, a do tego ich intencje są szlachetne i wtedy możemy spokojnie powiedzieć – takie spotkanie może być udane. Ważną rzeczą jest, i którą powinnyśmy czynić to zastosować się do ich woli. To od nich tak naprawdę jesteście uzależnieni, bez ich aprobaty żaden seans się nie odbędzie.

Istnieje opinia, że na wezwanie przychodzi zawsze wezwana Istota Duchowa – nic bardziej błędnego. Nigdy nie można być pewnym kto do nas przychodzi. Przychodzący z własnej woli jest zawsze bardziej wiarygodny, aniżeli ten, który został wezwany. Przecież jesteście otoczni duchami, bytami a te, które otaczają Was nie zawsze są duchami Rangi Wysokiej. Takie Istoty Duchowe z różnego powodu przebywają albo na Ziemi, albo w jej pobliżu i często czekają na pomoc, dlatego trzeba bardzo ostrożnie podchodzić do seansów. Jeżeli zostaje się łącznikiem pomiędzy Światem Duchowym a Ziemią ma to wtedy te zalety, że konkretny Adresat przychodzi i jest barierą dla intruzów. A jak rozpoznać ducha przychodzącego? – to już wiemy, po ich sposobie wymowy.

Wywoływanie duchów odbywa się w sposób niezmiernie prosty, nie trzeba używać żadnych sakramentalnych mów czy mistycznej formułki, wystarczy odwołać się do Boga mówiąc: Proszę Cię Boże Wszechmogący, aby duch – i tutaj wymieniamy jego imię – skontaktował się z nami.  Dalej  – w Imię Boga Wszechmogącego proszę Cię duchu – i tu wymieniamy imię – o skontaktowanie się z nami. Gdy Duch się pojawi otrzymujemy odpowiedź: „Jestem, czego ode mnie chcesz?” Wzywanie ducha poprzez samego Boga należy traktować bardzo poważnie. Ten, który używa Imienia Boga dla zabawy, a wypowiadanie jest tylko czczą formułką – nie powinien brać w ogóle udziału w seansach spirytystycznych, gdyż to może zakończyć się bardzo przykro dla niego, dla osoby wzywającej i dla uczestników.

A jakim językiem należy do duchów przemawiać? Jest to bardzo ważne. Język jakiego używamy wobec duchów powinien być dostosowany do stopnia ich rozwoju, ale zawsze godny. Im wyższe zajmują one miejsca tym większy należy się im szacunek. Przychylność duchów zdobywa się przecież nie słowami, ale szczerością uczuć. Istotom Wzniosłym schlebianie z pewnością nie będzie się podobać – znają nasze serca. Szlachetna myśl skierowana w ich stronę jest im o wiele milsza aniżeli wszelkie pochlebne określenia. Co do pytań kierowanych do duchów należy wiedzieć, że pytania powinny dotyczyć spraw istotnych i powinny być stawiane w sposób odpowiedzialny. Niepoważne pytania motywowane pustą ciekawością nie podobają się Duchom Wysokim, a dodatkowo kiedy zobaczą, że są poddawane próbie, to wtedy dzieje się coś takiego – oddają taką istotę w ręce Duchom Niskim, dlatego nie powinno się zadawać pytań sprawdzających, podstępnych i pochodzących od osób pragnących przekonać się o istnieniu samych duchów oraz o ich wiedzy. Kto próbuje przechytrzyć duchy daje świadectwo zupełnej nieznajomości ich Świata oraz ich siły potężnej i niedostępnej dla obecnych metod badawczych oraz eksperymentów. Powinniśmy wybrać drogę prostą, tzn. drogę serca i taka droga jest właściwa, a jeżeli nie potrafimy zdobyć się na otwarcie serca to lepiej zrezygnować z nauki spirytyzmu oraz kontaktowania się.

Wiemy już z grubsza czego możemy się spodziewać od duchów rozmaitych kategorii. Niektórzy twierdzą, że lepiej jest nie zadawać pytań, lecz pozostawić im pełną swobodę mówienia i to jest błąd. Skoro duch już przybędzie lubi ludzi przygotowanych. Często na samym wstępie pyta – czego chcesz się dowiedzieć? W czym mogę ci dopomóc? Czasami duchy po zadaniu pytania po prostu milczą – w tym świecie też obowiązują pewne prawa i tak po prostu nie wolno im mówić, dlatego nie wolno się denerwować albo mówić, że duch jest niedouczony. Kategoryczna reguła zakazuje nalegania kiedy duch z jakiegokolwiek powodu odmawia odpowiedzi. Jeżeli odmowa nie jest ostateczna można prosić ducha o zaspokojenie naszej ciekawości. Czasami ustępuje on naszej prośbie, natomiast żądaniu nie ulegnie nigdy. Trzeba jeszcze na coś bardzo ważnego zwrócić uwagę, otóż duchy nie przypominają mechanizmów, które możemy uruchomić kiedy przyjdzie nam na to ochota. Oni są inteligentnymi istotami, istotami przekazującymi tylko to co zechcą przekazać i nikt nie ma żadnego sposobu, by cokolwiek nakazać duchowi. Gdy będzie prowokacja po prostu umkną, dlatego pytania powinny dotyczyć spraw istotnych i być stawiane w sposób odpowiedzialny. Niepoważne pytanie pozostanie bez odpowiedzi, a do tego motywowane pustą ciekawością. Pamiętajcie, pytania takie nie podobają się Duchom Wzniosłym, dlatego najczęściej taka osoba, albo takie osoby są przekazywane Duchom Niskim. Najgorszą rzeczą jaką można uczynić to zadawać pytania podstępne próbując przechytrzyć taką przybyłą istotę. Tutaj mogę dodać, że medium same można przechytrzyć, natomiast z Istotą Duchową naprawdę nie da się tego zrobić. Dlatego śmiało mogę powiedzieć – duchy nie przypominają mechanizmów, które można uruchomić we własnym widzimisię. Są to bardzo inteligentne i przekazujące nam tylko to co zechcą przekazać istoty. Ludzie nie mają żadnego sposobu, żeby im cokolwiek nakazać.

Jakie pytania powinny padać? Jeśli na przykład zada się pytanie: jakie są notowania na giełdzie? I – w co najlepiej grać? Otóż, na pewno odpowiedzi się na to nie uzyska. Duchy mogą na pewno pomóc mężnie znosić te ciężkie czasy w których obecnie się żyje, szanują wolną wolę ludzi, która niestety trochę utrudnia im działanie. Pozaziemscy Opiekunowie wskazują drogę życia, ale każdy musi sam zdecydować czy chce na nią wkroczyć. Kolejne pytanie jakie się nasuwa to pytanie ducha o przyszłość – czy jest to mądre? I tak i nie – otóż tak: pozwoli się ludziom zmienić życie jeśli po takiej przepowiedni poważnie podejdzie się do życia. Natomiast, dlaczego nie? Otóż, duchy znają słabą psychikę ludzi i otwarcie tej zasłony przyszłości może przynieść dużo zła. Oczywiście przyszłość każdego człowieka jest znana Istotom Duchowym.

Nasuwa się więc pytanie jakie powinny być tematy spotkań? Otóż, zdarza się niejednokrotnie tak, że grupa przy wywoływaniu ducha stara się wywołać kogoś krewnego, albo przyjaciela, albo kogoś sławnego. Prawda jest taka, jeśli człowiek ma jeszcze powroty, czyli nie uregulowany stosunek do Prawa Boskiego, to na wezwanie nie przyjdzie, na takie spotkanie przychodzi duch lekki, nikt z drabiny Duchów Wzniosłych. Można zadawać pytania – jaka jest egzystencja pozaziemska – czy odpowiedzą? Odpowiedzą. I to pozwoli w pewnym stopniu zmienić życie obecne. Dla większości ludzi życie przyszłe rysowało się w sposób bardzo teoretyczny, ale poprzez takie kontakty można zobaczyć plastycznie i bardzo szczegółowo. Dlatego sądzę, że do tego potrzebna jest pomoc tego Drugiego Świata. Duchy Istot Wzniosłych udzielają niezmiernie cennych rad i pouczeń. Duchy Niskie też się mogą przydać w niektórych przypadkach, też mogą pomóc i to bardzo, a ponadto pokazują naturę człowieka, ich słabości i sferę moralną.

Powróćmy do Duchów Wyższych, które potrafią udzielać odpowiedzi na konkretne pytania. Możemy więc prosić o wypowiedzi dotyczące społeczeństwa, Ziemi, na której ludzie żyją oraz można też zapytać o takie sprawy jak duma, skąpstwo, zazdrość nienawiść, gniew, miłość.

Duchy Wzniosłe są w stanie udzielać nam cennych porad w kwestiach bardziej praktycznych. Zadawanie pytań jest też uzależnione od poziomu medium. Im medium bardziej wykształcone tym pytania mogą być trudniejsze, gdy medium jest proste, niewykształcone, pytania też powinny być proste, gdyż kiedy medium nie zrozumie pytania nie przekaże go do ducha, a sam duch musi udzielić takiej odpowiedzi, żeby medium zrozumiało i przekazało pytanie.

I moje rady dla początkujących  – pierwsze pytanie, jakie trzeba sobie zadać jest takie: „Czy naprawdę tego chcę, być łącznikiem pomiędzy Światem Pozaziemskim a Ziemią?” Można zostać nim po osiągnięciu przekonania o słuszności swojej decyzji, wtedy człowiek stara się narzucić określony porządek wokół siebie, zmienić swoje życie – i to jest dobre. Nie jest to droga usłana różami, wymaga to ogromnej samodyscypliny i do tej nauki należy podchodzić z rozwagą i samodyscyplinę trzeba pilnować, żeby nie popaść w fanatyzm. Jeśli do tej nauki podejdzie się poważnie to nic Wam nie grozi.

A co da dobrego posiew spirytyzmu? Otóż, przeciwnicy tej nauki próbowali zrazu wykpić traktując ich zwolenników jak szaleńców. Sposób okazał się nie skuteczny i liczba ludzi zajmujących się tą nauką wciąż rośnie. Znajdują się wśród nich umysły ludzi wybitnych, których – zgodnie z nieżyczliwymi o nich opiniach – należałoby wszystkich zamknąć w szpitalu dla psychicznie chorych. W takim razie bardzo dużo ludzi trzeba by było obecnie zamknąć w szpitalach, dlatego zaczęto używać nowej broni, zaczęto użalać się nad losem ludzi niby narażonej na niebezpieczeństwa tej nauki. Jest to nowa nauka, więc pozwólmy się jej rozwijać. Jeśli będzie nauką złą umrze sama śmiercią naturalną. Jest rzeczą ciekawą – i to przeciwnicy sami przyczynili się do rozwoju tej nauki – to właśnie ataki spowodowały, że ludzie zaczęli sięgać po ten owoc zakazany, to ataki nadały tej nauce posmak owocu zakazanego. Dzisiaj komunikowanie się z duchami jest częścią rzeczywistości, gdyż poprzez kontakty można uzyskiwać wiele informacji, zdobywać wiedzę, otrzymywać pomoc z wiedzy tajemnej i nie tylko. Sama ta nauka spirytyzmu wcale nie zagraża samej religii, wręcz przeciwnie – i jeśli zatem podważacie wiarę w duchy, to kwestionujecie samego Boga, gdyż sam Bóg jest Duchem. Ludzie tak naprawdę nie obawiają się samych duchów, boją się popaść w niełaskę obrońców przed tą nauką. Większość ludzi boi się by „szaleńcy”, którzy mają kontakt z duchami nie obalili samego Kościoła i to co on głosi. I dalej błędne myślenie, jak bardzo jest słaba wiara ludzi – przecież Jezus powiedział: „Wiara powinna być taka, żeby nawet bramy piekielne jej nie zwyciężyły!”

A teraz sprawdzimy, czy istnieje konflikt między spirytyzmem a religią?

Te rzekomo niebezpieczne duchy mówią: miłujcie ponad wszystko Boga, a bliźniego swego jak siebie samego. Duchy mówią dalej: bądźcie między sobą jak bracia. Przebaczajcie wrogom, zapominajcie o obelgach, czyńcie drugim to czego sami chcielibyście zaznać, nie poprzestawajcie na unikaniu zła, a sprawiajcie dobro, znoście z pokorą i cierpliwością trudy życia, wyzbądźcie się egoizmu, zazdrości i nienawiści. To samo przecież mówił Jezus: „Żyjcie w pełnej zgodzie z ewangelią”. Istoty Duchowe ostrzegają przed złym postępowaniem, podają własne przykłady, własne błędy, mówią o istnieniu kary i potrzebie przyszłego wyrównania rachunków. Czy zatem ta nauka i te kontakty są złe? Czy złem jest przedstawiać ludziom ich przyszłe przeznaczenie, wskazać im drogę? Cóż w tym złego mówić prawdę? Istoty duchowe mają ogromny szacunek do każdej religii pod jednym warunkiem, że mówi prawdę o zamierzeniu boskim.

I teraz mogę śmiało powiedzieć co uczynił właśnie spirytyzm.

Otóż, ożywił w niejednym sercu zaufanie do Boskiej Opatrzności, wzbudził wiarę w Boga, w wielu chwilach zwątpienia obudził nadzieję, zapobiegł niejednemu samobójstwu, w licznych rodzinach przywrócił spokój i zgodę, wprowadził miłość, uśmierzył nienawiść, złagodził prymitywne namiętności, duszę napełnił ufnością. Czy jest to zatem złe? – pytam się. Czy jest on zatem niebezpieczny dla porządku społecznego i publicznej moralności? Doktryna, która się odcina od nienawiści, egoizmu, która głosi bezinteresowność, miłość bliźniego bez różnicy na rasę, wiarę, kolor skóry – czy coś takiego może być źródłem zła? Przeciwnie, głoszenie tego co mają do powiedzenia duchy może okazać się dla świata zbawieniem. Gdyby wszyscy ludzie pojęli zasady tych nauk i zechcieli się do nich zastosować, to nigdy więcej człowiek nie musiałby się bać drugiego człowieka – właśnie do tego prowadzi „szaleństwo” tej nauki spirytyzmu, do doskonalenia się i poznawania czym naprawdę jest życie. Dlatego to grupa ludzi dążąca do tego, żeby podczas manifestacji dojrzeć coś więcej niż tylko zabawę jest bardzo ceniona.

Czas najwyższy uwolnić ludzi od przesądów, a sama religia wcale na tym nie straci a tylko może zyskać. Chciałbym jeszcze na zakończenie przekazać kilka słów, które pomogą zrozumieć to co przekazałem. Otóż, u podstawy nowej wiedzy leży wiara, ta nowa wiara jest nauką o duchach. Nauka ta mówi o istnieniu Świata Duchów oraz to, że może on wpłynąć na Świat Materialny. W tym swoim przekazie zwracam się do ludzi, którzy są przekonani albo dających się przekonać o tym, że Świat Duchowy istnieje. Zwracam się do tych, którzy już szukają – miejcie oczy i uszy otwarte w swoich poszukiwaniach! Zwracam się do tych  którzy  negują – miejcie oczy otwarte i obserwujcie, analizujcie fakty, a gdy tylko nadarzy się okazja, sprawdzajcie. Istoty Duchowe szanują Wasze przekonania, więc zechciejcie uszanować tych, których nie widzicie. O nic więcej Istoty Duchowe  Was nie proszą.

I jeszcze jedno. Po co Istoty Duchowe schodzą na Ziemię – inaczej, po co potrzebne im są te doświadczenia? Otóż po to, żeby się oczyścić. Duchy doświadczające trudów życia cielesnego, robią to po to, żeby dostąpić oczyszczenia. Kiedy duch wyzwoli się z materii jest świadomy swojej niedoskonałości, dlatego aktem wolnej woli sam sobie wybiera rodzaj doświadczeń najbardziej potrzebnych mu do dalszego rozwoju w czasie kolejnych wędrówek ziemskich. Jeżeli wędrówka jest bardzo trudna, to następuje coś takiego, jak cofanie się ducha w rozwoju. A Duch Opiekuńczy to taki duch, którego otrzymuje się na całe życie i może się tak zdarzyć, że otrzyma się ducha złego i wtedy taki duch już odziany w materię ma bardzo ciężkie życie, taki człowiek ma wrażenie, iż jest karany przez całe swoje życie. Szczęściem jest mieć Ducha Dobrego, który nas prowadzi i to tą dobrą drogą.

Dziękuję.

Fundacja The mysteries Of the World

Adres korespondencyjny Fundacji:

The Mysteries of the World
P.O.Box 345 86
Chicago, IL. 60634 – 0586

SEKRETARIAT:

Barbara Choroszy: barbarachoroszy@yahoo.com