Sesja 307


Ogólny przekaz myślowy, liczba porządkowa 307

Chicago, dnia 27-go września 2020-go roku

.

Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI  za pośrednictwem medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania

.

ENKI: Ja… ENKI, nie będę mówił o pseudonimie, jaki dostałem, ale… zaznaczam: byłem, jestem i będę Synem – Boga Ojca – Właściciela… całego Układu Słonecznego, gdzie… pomagaliśmy Bogu Ojcu w  z a g o s p o d a r o w a n i u  tej pustej przestrzeni, która była. I tak powstał Układ Słoneczny – Ziemski, nie licząc – innych – Planet. Cieszą się, że jestem tutaj pomimo tych obelg, jakie są wypisywane w tych waszych „cudownych” komputerach. Ileż to jest przemądrzałości, ile to jest…tej „wiary” w to, żeby zmącić ludziom w głowach. Udało się, udało się to zrobić właśnie w Łodzi, ale to nic. To wszystko – nic. Czasu nie będę wam zajmował zbyt dużo, bo i pytań jest sporo, na które – mam zamiar – odpowiedzieć, tu, właśnie w Chicago. Zatem, słucham pierwszego pytania. Słucham.

Barbara: W pierwszych słowach chcemy przede wszystkim oddać szacunek Światu Duchowemu, przede wszystkim kłaniamy się Tobie, Panie Enki i dziękujemy za to, że ciągle chcesz z nami rozmawiać, pomagać i naprowadzać na właściwą Drogę. Dziękujemy za wszystko, za wyzwania losu, które przychodzi nam doświadczać na drodze i bardzo prosimy o prowadzenie do wolności. Dziękujemy, że jesteśmy tu wspólnie na sali, że możemy odbyć tę sesję. Rozpoczniemy od pytań oczywiście tu – miejscowych. Ryszard.

Ryszard: Pytanie pierwsze będzie od Bogdana.

Bogdan: Drogi Enki, mój Panie i Prawdziwy Przyjacielu, dziękuję Tobie jak i zarazem całemu Światu Duchowemu za opiekę, pomoc, prowadzenie – z całego serca. Moje pytanie: posługując się Wielkim Zderzacz Hadronów [Cząsteczek] w CERN, w Genewie, w dwutysięcznym dwunastym roku zostało ogłoszone odkrycie nowej cząstki, która została nazwana po polsku: cząstka Boga, po angielsku – God’s particle, albo też od jednego z wynalazców: bozon Higgsa, on się nazywał Higgs. W dwutysięcznym trzynastym roku tych dwóch naukowców otrzymało nagrodę Nobla za ten wynalazek. Nie tylko pewnie lepiej zrozumiemy jak działa Wszechświat, ale też będzie to miało wpływ na znalezienie [odkrycie] nowych wynalazków, czy to w przemyśle, czy też w medycynie, które powinny nam pomóc w codziennym życiu w przyszłości, jak i zarazem pomóc nam w podróżach w Kosmos. Z tego co czytałem, i czy naprawdę to odkrycie jest tak ważne, jak jest opisywane i czy to jest na miarę odkryć na przykład Kopernika czy Tesli? Dziękuję. Bogdan.

ENKI: Witaj Bogdanie, tak obszernej odpowiedzi, to Ja tobie nie dam. Powiem, ale powiem jedno: tę Cząstkę Boską – ma – każdy – z was. Tak też Bóg zdecydował wysyłając na Ziemię kolejnego, kolejnego Ducha, co by tutaj mógł zamieszkać, czyli z tą Cząstką i dokładnie w tym Układzie Słonecznym Ziemskim, gdzie jest Bóg Ojciec Właścicielem tej zagrody, to każdy, ale to każdy posiadał i obecnie też posiada tę Cząstkę Boską. To w przeciwieństwie tylko do tego ta Cząstka powinna być nieśmiertelna – tak jak Sobie zaplanował Bóg Ojciec. Ale kiedy – Bóg Ojciec – tworzył tak zwane te Bramy, te Strefy, nawet te piekielne, to… nawet kiedy masz tę Cząstkę Boską, a nie postępujesz wobec Praw Boskich możesz ulec unicestwieniu – tak to zostało… powiedziane. Ziemia miała być, miała być tak zwanym Klejnotem w całym Wszechświecie, bo Właścicieli takich Układów Słonecznych jest więcej, nie tylko Bóg Ojciec. Każdy się rządzi swoim prawem – prawami, a… w tym Kosmosie [westchnienie], czyli tym Układzie Słonecznym, gdzie wcześniej były Cywilizacje, mieliście wy, istoty ludzkie dojść do tej Doskonałości Boskiej i być tym przykładem dla innych Cywilizacji. Wszystko potoczyło się innym torem, ale – tak jak powiedział Bóg Ojciec – przywróci dawny porządek, jaki został za-planowany. Tak, że ci, co otrzymali tę nagrodę Nobla, to przez swoją pracę wtłoczyli w te komputery swoją Energię Boską. I każdy, jeszcze raz powtarzam: każda istota ludzka – czy to teraz w ciele fizycznym, czy w duchowym – posiada tę Boską Cząstkę. To byłoby wszystko. Słucham dalej.

Ryszard: Dziękuję. Teraz przeczytam takie oświadczenie, podziękowanie od Bronisławy. Witam Świecie Duchowy. Z wielkim ukłonem i podziękowaniem za wszystkie dary, nauki i prowadzenie, za opiekę dla mojej córki i całej rodziny. Panie Enki, z całego serca dziękuję za wszystko, że jesteś z nami. W Tobie nadzieję pokładam. Jest trudno teraz, bo czas taki niepewny. Proszę prowadź mnie i moją rodzinę, zwłaszcza córkę. Polecam się i proszę o opiekę dla całej rodziny. Kochamy, dziękuję.

ENKI: Witaj, jeśli twa córka jest też tu, w Chicago, to w drodze wyjątku zapraszam ją po Zabezpieczenie. Robię to też w drodze wyjątku. Bronisławo, twoje otwarte serce, jakie masz, a je masz, już nieraz też dochodziło do twojego ucha, jakież to obelgi są kierowane pod adresem Moim, Mojego Syna, czy też medium, które Nam służy. Dziękuję ci właśnie za to, Bronisławo, że pomimo wszystko jesteś nieugięta i (!) trwasz przy Nas, Świecie Duchowym. A córkę zapraszam. Słucham dalej.

Bronisława: Ale nie ma jej, w Polsce jest.

Lucyna: Ale my będziemy w Polsce.

Ryszard: W Polsce będą.

ENKI: Ale Ja będę w Polsce.

Bronisława: No to daleka droga, Lucyno.

ENKI: Bronisławo, z Gdańska, z Gdyni przyjeżdżali – to była daleka droga. Tak, że porozmawiamy.

Bronisława: Dobrze.

Lucyna: Co dalej?

Ryszard: Witam Cię, mój Panie Enki. Racz przyjąć moją wdzięczność, jakiej słowa na tej kartce nie są w stanie wyrazić: za to, że jesteś w życiu mojej rodziny najbliższej i w życiu moim. Za ten prezent Zabezpieczenia od Stwórcy mego, Boga Ojca, Stwórcy Wszechrzeczy. Dziękuję za me życie wspaniałe, pełne miłość, spokoju i obfitości. Za ochronę życia mojej córki podczas groźnego wypadku samochodowego – za tę lekcję dziękuję. Tak jak umiem i potrafię pragnę służyć Bogu Ojcu, Tobie, mój Panie Enki. Za współpracę Świata Duchowego dziękuję i za Twoją pracę, mój Panie Enki. Z pokorą, wdzięcznością i miłością, Twoja Małgorzata.

ENKI: Witaj Małgorzato. Tak jak… obiecałem – nie raz, nie dwa – że twoja wytrwałość, wiara, uparty też charakter, nawet w to co… dociera do ciebie takiego niegodziwego, nie dopuszczasz do siebie. Dlatego to masz tę opiekę – ty i twoja cała rodzina. A ten wypadek był dla ciebie, Małgorzato, takim dowodem na to, że… tę opiekę ma twoja rodzina i twojej córce nic się nie stało. Dlatego, Małgorzato, trwaj w tej swojej wierze, bo nowy rok i po nowym roku nic nie będzie lepiej. Będzie jeszcze gorzej, a wściekłość ludzi, nienawiść będzie jeszcze większa. I wtedy dopiero zobaczycie – kto – jest – kim, i kto zostanie – tego Małgorzato: pokora i jeszcze raz pokora wobec – Świata – Duchowego. Słucham dalej.

Ryszard: Dziękuję z całego serca Panu Bogu, Tobie Enki, Twojemu Bratu Jezusowi i Twojemu Synowi Mardukowi, Aniołom Stróżom i całemu Światu Duchowemu o opiekę mojej rodziny, a szczególnie o opiekę mojej córki, która miała poważny wypadek samochodowy, z którego wyszła cała i zdrowa. Jeszcze raz dziękuję. Jolanta.

ENKI: To samo, Jolanto, co powiedziałem przed chwilą. Też twoja wiara, też taki uparty charakter pomaga w tym, że cieszymy się, że mamy kogoś takiego jak ty. Tu miałaś też dowód na to, jaką opiekę posiada twoja rodzina. Wypadek, samochodowy wypadek, a ona wychodzi z tego bez szwanku, gdzie – kto inny [westchnienie] byłby nieźle poturbowany, a jakby przeżył, tak jej nic się nie stało. Masz jasny dowód opieki nad tobą i twoją rodziną. Słucham.

Ryszard: Witam ponownie Ciebie, Opiekunie nasz, Synu Boży Enki oraz przybyłe Istoty Duchowe, dziękuję za przybycie. Ja, Robert, dziękuję za ochronę, życie, zdrowie, wolność i dostatek. Za to, że róg obfitości zawsze przy mnie jest we wszystkich sprawach. Moje pytanie, pytanie pierwsze: czy te częstotliwości lecznicze na każdą chorobę, którą udostępnił nam Bill na telefonach, czy to zostało przekazane od Wyższych Cywilizacji i naprawdę tak leczy i pomaga? Dziękuję.

ENKI: Witaj Robercie, swego czasu… było mówione, że wchodzi w życie na Ziemię – nowa medycyna, która będzie leczyć – nowej generacji. To dopiero początek, bo… od przyszłego roku Syriusz też będzie wspomagał się tą medycyną nowej generacji [nowatorską]. Wszystko ma powiązanie, Syriusz czy też Właściciel Układu Słonecznego Bóg Ojciec, Który zgodził się na to Wielkie, Wielkie Oczyszczanie. Czy – ludzie będą z tego korzystać? Zobaczymy. Wszystko się w swoim czasie okaże. Słucham.

Ryszard: I drugie pytanie od Roberta. Zauważyłem, że korzystanie z dwudziestościanu podwyższyło skalę energii moich czakr, przez co wszystko w życiu zaczęło się poprawiać. Dziękuję jeszcze raz za ten dar i każdemu doradzam korzystanie z tego generatora [wytwornicy] zdrowia, póki jeszcze jest dostępny.

ENKI: Tak… racja: póki jeszcze jest – dostępne. Bo to już jest zamówione, są dwie opcje: ktoś ma to zabrać tu z Chicago, albo gdzieś tam do innego stanu. Robercie, kiedy to… poznaliśmy się byłeś w totalnej [całkowitej] rozsypce – psychicznej, fizycznej. Ale kiedy zacząłeś korzystać, już nie mówiąc tylko z masażu, czy też z innych usług masażu, klawiterapia na przykład, to… twoje wibracje zaczęły się podnosić i w tej chwili jesteś bardzo – spokojnym – człowiekiem. Tak trzymaj dalej. Słucham.

Ryszard: Mam pytanie do Lucyny, czy to są te pytania, co przywiozłaś z Polski? I które należy przeczytać, które nie? Wszystkie, tak?

Lucyna: Nie.

Ryszard: To i to, bo tu: „nie” – napisane jest.

Lucyna: Ale to…

Ryszard: Dobrze, pytam się: Kłaniam się na dystans [odległość] Tobie, Kochany Opiekunie nasz Enki i przybyłym Istotom Duchowym. Pozdrawiam Lucynkę, Billa, Kubę oraz uczestników spotkania. To ja, Robert, ten z Chicago. Pytanie na dzisiaj: czy moja ochrona duchowa, kryształy oraz kawałki dwudziestościanu, które w pokoju trzymam, czy to wszystko promieniuje a także i chroni moją koleżankę, z którą teraz zamieszkuję? – przynajmniej na ten czas jej pobytu w tym naszym mieszkaniu po pracy. Zasugerowanie otrzymania Ochrony Duchowej poprzez Lucynkę jakoś mi się nie udało, a o nią się troszczę i dlatego pytam. Dziękuję. Robert.

ENKI: Cały Robert. Jakiż powód przeszkadzałby na przykład tą swoją koleżankę przyprowadzić po Zabezpieczenie? Otrzyma, ta małolata otrzyma, bo to nie wiek – nie odgrywa najmniejszej roli. Wyraźnie było powiedziane: ten, który otrzymuje Zabezpieczenie MOŻE je przekazać krewnym, czyli komuś, kto jest związany z krwią. Dlatego to Robercie to, że ci nie wychodziło wcale się nie dziwię, bo to tak czy inaczej raczej jest to obca osoba. Ale każdy kto przyjdzie po to Zabezpieczenie, które jest jedyne w swoim rodzaju, (były inne Zabezpieczenia, takie, które okresowo tylko działały), ale TO Zabezpieczenie, które w tej chwili jest bardzo istotne, bardzo ważne, dane – obowiązuje daną osobę do – końca – życia. Dlatego to Robercie, jak ty to zrobisz, to już będzie zależało od ciebie, ale ona może dostać Zabezpieczenie bezpośrednio ode Mnie. Słucham.

Ryszard: I teraz następne pytanie od Roberta. Drogi Enki, czy Ty i Twoja Rodzina wrócicie kiedyś w swoich prawdziwych postaciach tu, na naszą Planetę Ziemia, byśmy mogli Was w końcu poznać? Dlaczego odeszliście od nas?

ENKI: Czas, długi czas… Kto powiedział, że odeszliśmy? A… kto się z wami dzisiaj kontaktuje, rozmawia? Sporo Nas z Nibiru jest w postaci duchowej, rozsianych po całej kuli ziemskiej. Tak naprawdę [westchnienie] nie odeszliśmy. Tak naprawdę to… mnóstwo naszych Ziomków się ewakuowało na tę Planetę Ziemia z Planety, która uległa częściowo rozbiciu, czyli z Planety Nibiru. Tak, że Robercie – jak dobrze wsłuchasz się, to… możesz doświadczyć tego uczucia głosu, który potrafi prowadzić, ale to nic innego jak Ktoś z naszych Pobratymców, którzy są w dalszym ciągu na Ziemi, ale w Sferze Duchowej. Słucham.

Ryszard: A teraz trzy pytania od Beaty. Dzień dobry Enki, Syriuszu i wszystkim zebranym. Pierwsze pytanie. Czy w obecnym dwudziestym pierwszym wieku jest możliwa trzecia wojna światowa? Dziękuję.

ENKI: Czy jest możliwa? A teraz, tak naprawdę to co to jest? Pod innym płaszczykiem to jest przykryte. To na przykład korona wirus, który się rozprzestrzenia na całym świecie, który rozprowadzają na całym świecie. Syriusz nie dopuści do takiej masowej zagłady Ziemi, bo przecież zamierza tutaj się częściowo osiedlić. Dlatego [westchnienie], Beato, zimna wojna – trzecia – już jest. Tylko nie dopuszczamy do tego, żeby była użyta broń masowego rażenia. Słucham dalej.

Ryszard: I teraz drugie pytanie od Beaty. Wszyscy oczekują Mesjasza. Czy taki przyszedł już na Ziemię, to znaczy urodził się? Dziękuję za odpowiedź.

ENKI: Żeby ludzie to samo zrobili, co swego czasu z Jezusem, który zszedł na Ziemię po to, żeby uczyć ludzi jak żyć? Podobna sytuacja, gdyby tak zostało ogłoszone, że Jezus przybrał ziemskie ciało i jako Mesjasz się narodził? Też by ogromna rzesza ludzka – religijna, starała się unicestwić, zniszczyć takiego Mesjasza. Dlatego to… na razie, dopóki Syriusz nie oczyści częściowo Ziemi, to… nowa religia się jeszcze nie urodzi. Pewnie, że jest potrzebny taki prowadzący Mesjasz, bo… założenie jest jedno: ma być na całym świecie – jedna – religia,  nie tyle odłamów. Słucham.

Ryszard: I trzecie pytanie. Czy Iskra Boża, to osoba fizyczna? Jeżeli tak, czy taka już się urodziła? Czytałam w przepowiedniach, że taka z Polski ma wyjść, ale nie jestem pewna, czy to osoba, czy może stan świadomości ludzi. Dziękuję, pozdrawiam jeszcze raz. Beata.

ENKI: Tak naprawdę, to taką Iskrę Bożą, jak i Cząstkę Bożą ma każdy z was, tylko trzeba się – przebudzić i zobaczyć, albo ODCZUĆ tę Iskrę Bożą w tej swojej świadomości. Nikt taki się jeszcze nie urodził, bo… tak naprawdę z tym żyje cała – rzesza – ludzka. Iskra Boża – to jest właśnie to, co wy, istoty ludzkie potraficie wyłapywać z tych „mądrych” Internetów. Jedni piszą, szkalują, drudzy to łapią, a potem mącą sobie w głowie. Dlatego powiadam: zarówno Cząstkę, jak i Iskrę Bożą może mieć każdy, każdy z was. Słucham.

Ryszard: A teraz pytanie od Róży. Tu ponawiam pytanie z wcześniejszej sesji o wyjaśnienie, czym był i od kogo lub skąd pochodził ten słynny Atem, Dysk Słoneczny faraona Akhenatona i co się stanie, jeśli wpadnie w niepowołane ręce?

ENKI: Nic się nie stanie, bo nic nie wpadnie w niepowołane ręce. Jeśli dojdzie do… dalszych wykopalisk i (!) ci, którzy są wyznaczeni do dalszych prac dotrą do Grobowca Faraona, do tych tablic, a na tablicach jest wyszczególnione, gdzie czego mają szukać. A przede wszystkim to… spokoju, porządku, miłości, wiary, przede wszystkim wiary w Moc i Wielkość samego Boga, Właściciela całego Układu Słonecznego. Ale na to trzeba jeszcze trochę po-czekać, bo tych przeszkadzających w dotarciu do Grobowca jest niemało. Ale jeszcze trochę, jeszcze trochę a nowy rok przyniesie duże zamiany. Słucham.

Barbara: Teraz pytania nadesłane od Olivii i Wiktora. Z radością witam Cię, Kochany Opiekunie Ziemi Enki. Z całego serca dziękuję Światu Duchowemu za Jego codzienne wsparcie i pomoc. Poproszę o odpowiedź, jeśli to możliwe, na następujące pytania. Pierwsze. Gdy zdarzy się poważny wypadek i ktoś zginie, kiedy nie był jeszcze jego czy jej czas na opuszczenie ciała, czy dzieje się to być może dlatego, że osoba ta nie pamiętała ostatnio, aby powierzyć z wiarą swój dzień Bogu Ojcu? 

ENKI: Przerwany – nagle – czas – życia na Ziemi. Takie istoty, Olivio, Wiktorze, najczęściej w pierwszej kolejności bodaj, bodaj to natychmiast się reinkarnują, bo taka jest potrzeba, żeby dana istota, która się już reinkarnuje mogła dokończyć to przerwane życie, które miała wypełnić, kiedy jeszcze żyła na Ziemi. Dużo jest takich istot, które to w takiej właśnie natychmiastowej kolejności muszą przybierać ciało i (!) rodzić się ponowie. Słucham.

Barbara: Pytanie drugie. Znane są przypadki, w których istota, która umarła, jest widziana w świecie fizycznym w swoim materialnym ciele. Czy jest to ta sama istota, która umarła, czy może jest to jakaś inna Istota Duchowa, która przyjmuje swoją postać, aby przekazać ważne przesłanie dla kogoś z rodziny? Serdecznie dziękuję i pozdrawiam wszystkich. Olivia.

ENKI: To się zdarza Olivio bardzo rzadko. Do tego, żeby… dana istota, która umarła, albo nawet kiedy jej życie zostało przerwane poprzez wypadek, musi mieć czas, czas na albo ponowne przybycie z reinkarnacji, albo czekać na jej kolej. Takie istoty przeważnie znajdują się na pierwszym poziomie Umbralu, które oczekują na decyzję, co – dalej – będzie, więc… Olivio, jeśli ktoś z rodziny zobaczy kogoś zmarłego i słyszy co mówi, to uwierz Mi, że nie jest to duch tego zmarłego. Na Ziemi są te strefy, które się na-kładają jedne na drugie, to może być ten demoniczny duch, który korzysta z takiej okazji, żeby się upodobnić do zmarłego i zmącić rodzinie w głowie. Słucham.

Barbara: Witajcie Drodzy ENKI, Gwiezdny Bracie Syriuszu i Świecie Duchowy. W ostatnim czasie nagle bardzo wzrosła według mnie sztucznie podawana liczba zarażonych na covid-19. Czy nie jest przypadkiem szykowane kolejne „zamrożenie” gospodarek krajów, wprowadzenie nas ludzi do czegoś jakby w rodzaju obozu i wymusić na nas jeszcze większy porządek i dyscyplinę? Do czego to w ogóle zmierza? Dziękuję. Marcel.

ENKI: Tyle razy Marcelu miałeś mówione, że… Oczyszczanie na Ziemi idzie pełną parą i (!) nic, i nikt tego nie zmieni. Taka była decyzja swego czasu Rady Bogów, na co zgodził się Bóg Ojciec, gdzie wcześniej obiecał, że Planeta Ziemia będzie Rajską Planetą – bo i będzie, ale do tego potrzebny jest czas, w którym najpierw musi nastąpić Oczyszczenie, Oczyszczanie Ziemi i z ludzi. Dlatego Marcelu, to co wymyślają w tej chwili mądrzy tego świata na razie się tym chełpią, ale uwierz Mi, po nowym roku, kiedy to… ponownie wkroczy do akcji Syriusz, utnie się im bardzo to rządzenie i (!) doprowadzanie ludzi do tej pasji, w jakiej się znajdują teraz. Wymyślają coraz to nowe wirusy [zarazki], które teraz już prawdopodobnie chcą wypuścić, oznajmiając, że to jest podobne do wirusa. A… te… szczepionki, które teraz tak skwapliwie są publikowane i mówienie, że… niebawem będą szczepić ludzi? Bo i będą! Ale, uwierz Mi Marcelu, każdy, kto… bezpośrednio, albo pośrednio posiada to Boskie Zabezpieczenie – żadna szczepionka nie będzie się ich imać. Nie będzie działać. Dlatego to… jest ten pęd do… szybkiego, znacznego Oczyszczenia Ziemi. Słucham dalej.

Barbara: Drogi Enki, to wszystkie pytania. Może ktoś z Państwa ma jeszcze jakieś pytanie?

ENKI: Coś bardzo słabo, jak na… Nasze… powitanie. To Ja przywiozłem z Polski klika pytań – tak dużo było tego tam w Polsce, a tutaj… nie ma pytań. Czy to znaczy, że… i siedzący tutaj ludzie, i nie tylko już wszystko wiecie? – bo przecież: wyczytujecie… z komputerów… takie te „mądre” wiadomości, które są przekazywane i po co bezpośrednio pytać Enki, jak i tak wiecie lepiej. Nie będę nikogo zmuszał do… zadania Mi pytania, bo… trzeba było by was na nowo odwołać do sesji, które już są spisane. A jest ich dużo – na każdy temat. I… [westchnienie] dopiero teraz, kiedy to kończy się ten rok Ja zostałem wyeliminowany [usunięty] właśnie przez tych bardzo „mądrych”, którzy to grasują w komputerze, więc zatem, skoro nie macie do Mnie pytań, to Ja Enki, SYN BOŻY – trudno żeby Bóg Ojciec miał przy Sobie Czarną Energię – dziękuję wam za… przybycie, za wysłuchanie i za to wspólne spotkanie. Dziękuję.

Barbara: Bardzo dziękuję. Dziękujemy bardzo.

Oklaski.

 

*          *          *

 

Uwaga, od najbliższego spotkania przekazy myślowe będą przepisywane wiernie z nagraniem, bez żadnych zmian [ani dodatków]. To samo dotyczy pytań, więc prosimy o ich nadsyłanie. Pozdrawiamy. Wiktor Jurek.

.

Fundacja The mysteries Of the World

Adres korespondencyjny Fundacji:

The Mysteries of the World
P.O.Box 345 86
Chicago, IL. 60634 – 0586

SEKRETARIAT:

Barbara Choroszy: barbarachoroszy@yahoo.com